Ewa Wachowicz nie mrozi koperku. Ma sprytniejszy i łatwiejszy sposób na przechowywanie

Osoby, które samodzielnie uprawiają warzywa i zioła w ogródku, już od początku maja zbierają żniwa – najpierw w postaci nowalijek, a teraz już bujnych pęków rzodkiewki, szpinaku czy koperku. Jakiś czas temu pisałam o sposobie na mrożony koperek, który idealnie sprawdza się do rosołu. Ewa Wachowicz proponuje inny sposób na przedłużenie trwałości aromatycznego zielonego dodatku.

Autorka książek i programów kulinarnych czerpie z wiedzy naszych przodków. Kiedy nie było dostępu do lodówek i zamrażarek, sposobem na przedłużenie trwałości produktów spożywczych było konserwowanie ich w soli. W ten sposób przechowywano przede wszystkim mięso i ryby. Ale sól konserwuje także warzywa, czego najlepszym przykładem są różnego rodzaju kiszonki.

Aby zamknąć koperek w słoiku, nie potrzebujesz żadnej zalewy. Wystarczy sól gruboziarnista i świeże, zielone pęczki. Dokładnie umyj i przebierz koperek, aby usunąć ewentualne żółte lub gnijące listki. Odetnij grubsze łodyżki, które niepotrzebnie mogłyby zajmować miejsce w słoiku. Słoiki dokładnie umyj i wyparz (również nakrętki), żeby uniknąć powstawania pleśni.

Zawsze wyjmuj koperek ze słoika czystą łyżeczką, aby nie przenosić bakterii, które mogłyby rozpocząć proces gnicia. Odgarnij warstwę soli i wydobądź zielone listki. Koperek używaj do ziemniaków, surówek, zup i sosów.

Składniki:

• 5 dużych pęczków świeżego koperku,
• 250 g soli gruboziarnistej.

Sposób przygotowania:

1. Koperek przepłucz, oddziel zepsute listki i usuń łodygi.
2. Rozłóż na ręczniku papierowym i pozostaw do wyschnięcia.
3. W czystym słoiku układaj warstwowo sól i koperek, zaczynając od soli i kończąc na niej.
4. Słoik wstaw do lodówki, a koperek w nim zamknięty zużyj w ciągu 1 roku.