Polka dała spróbować mężowi galaretę z mięsem. Mina Amerykanina powala
Galareta z mięsem może nie ma tylu zagranicznych fanów, co pierogi, ale z pewnością jest warta przynajmniej skosztowania. Tego wyzwania podjął się Amerykanin Woosa z kanału "Woosa By Wik". Specjałem poczęstowała go żona, która, mimo że jest Polką, również nigdy nie miała do czynienia z kultową "meduzą".
03.12.2023 | aktual.: 03.12.2023 14:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tiktokerzy Wiki i Woosa prowadzą wspólnie media społecznościowe (Woosa By Wik), gdzie pokazują obserwującym różnice kulturowe, z którymi mierzą się na co dzień jako międzynarodowa para. Wiktoria jest Polką, natomiast jej mąż - Woosa pochodzi z Ameryki. W jednym z niedawno opublikowanych wideo Wiktoria poczęstowała męża galaretą z mięsem. Woosa od początku nie był przekonany do tego specjału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykanin próbuje polskiej galarety z mięsem. Reakcja bezcenna
Niejeden test dań typowych dla polskiej tradycji za nimi. Do łez bawiła mina Amerykanina, kiedy próbował kaszanki, sezamków czy delicji. Tym razem pora przyszła na kolejny delikates. W nagraniu udostępnionym na TikToku Wiktoria specjał nazwała galaretą z mięsem. Trudno określić, czy mowa tutaj o typowych zimnych nóżkach (czyli przyrządzanych z nóżek wieprzowych lub wołowych i warzyw). Wiadomo jednak, że mamy do czynienia z mięsnymi kawałkami połączonymi galaretą.
Już na wstępie Wiktoria przyznała, że mimo że jest Polką, a danie wywodzi się z polskiej tradycji kulinarnej, nigdy galarety z mięsem nie próbowała. Jej mąż natomiast już na sam widok specjału wykrzywiał twarz w grymasie. Dodał, że za każdym razem, kiedy tylko czuje zapach mięsnej galarety, musi wstrzymywać oddech lub zatykać nos.
Zobacz także
"Wygląda gorzej, niż smakuje". Amerykanin ocenia galaretę z mięsem
Wiktoria bezlitośnie podeszła do wyzwania, nie przekonały jej wywody męża. Jako pierwsza spróbowała galarety. Do rozkoszy było jej daleko, ale na pewno nie uznała specjału na niesmaczny. Woosa niechętnie podszedł do wyzwania, ale fakt faktem, pokonał swoje bariery i przyjął niewielki kęs galarety z mięsem.
Whoosa przyznał rację żonie, która stwierdziła, że mięso jest smaczne, ponieważ charakteryzuje je wysoka jakość. Dodał też, że niepotrzebnie obawiał się spróbowania galarety, gdyż danie, w jego opinii, nie było złe.
- Wygląda gorzej, niż smakuje - stwierdziła Wiktoria. - Zgadzam się - wtórował jej Woosa, dodając, że galareta była całkiem smaczna. W skali od 1 do 10 wystawił potrawie 6 punktów.