Hit lat 70., który został zapomniany. Za komuny królował na świątecznych stołach

Ciasto metrowiec to prawdziwy symbol polskiej kuchni lat 70., który królował na rodzinnych przyjęciach, imieninach i świętach. Swoją popularność zawdzięczało nie tylko efektownemu wyglądowi, ale także niepowtarzalnemu smakowi delikatnego biszkoptu i kremu budyniowego. Jego konstrukcja, przypominająca metr długiego ciasta, robiła wrażenie na gościach, a jednocześnie była prosta do wykonania.

Z czasem metrowiec zniknął z polskich stołów, ustępując miejsca nowocześniejszym i prostszym wypiekom. Jednak nostalgia za dawnymi czasami i powracająca moda na klasykę sprawiają, że warto przypomnieć sobie ten kulinarny hit. Dowiedz się, czym zasłynął metrowiec, jak go przygotować i jak można go odświeżyć we współczesnej kuchni!

Ciasto metrowiec swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznej formie podania – długim kawałkom ułożonym w taki sposób, że całość może osiągnąć długość nawet metra. Ten efektowny sposób prezentacji był jednym z powodów, dla których metrowiec stał się tak popularny w latach 70. i 80. w Polsce.

Choć dokładne pochodzenie przepisu nie jest znane, metrowiec wpisuje się w tradycję polskich ciast warstwowych, które łączyły prostotę wykonania z efektownym wyglądem. Był często przygotowywany na rodzinne uroczystości, ponieważ z jednego wypieku można było uzyskać dużą ilość porcji – idealne rozwiązanie na większe przyjęcia. Popularność metrowca zbiegła się z czasami PRL-u, kiedy gospodynie ceniły przepisy, które przy ograniczonych składnikach robiły duże wrażenie na gościach.

Jego nazwa stała się symbolem oryginalności, a sam metrowiec jednym z najbardziej rozpoznawalnych deserów tamtych lat.

Metrowiec to ciasto, które zachwyca smakiem i wyglądem, a jego przygotowanie jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. Oto sprawdzony przepis krok po kroku:

Składniki:

Na ciasto:

• 6 jajek
• 1 szklanka cukru
• 1 szklanka oleju
• 1 szklanka mleka
• 2,5 szklanki mąki pszennej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao

Na krem:

• 500 ml mleka
• 2 budynie waniliowe (bez cukru)
• 200 g masła
• 1/2 szklanki cukru pudru

Na polewę:

• 100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady
• 2 łyżki masła
• 2 łyżki mleka

Przygotowanie:

Ciasto:

1. Oddziel żółtka od białek. Ubij białka na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier.
2. Dodawaj po jednym żółtku, miksując na niskich obrotach. Następnie wlej olej i mleko, cały czas mieszając.
3. Przesiej mąkę z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodawaj do masy, delikatnie mieszając.
4. Podziel ciasto na dwie części. Do jednej dodaj kakao i dokładnie wymieszaj.
5. Wylej jasną i ciemną masę do dwóch podłużnych keksówek wyłożonych papierem do pieczenia. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 40 minut. Po upieczeniu ostudź.

Krem:

1. Ugotuj budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu, używając mleka. Ostudź.
2. Utrzyj masło z cukrem pudrem na puszystą masę. Stopniowo dodawaj ostudzony budyń, miksując na gładki krem.

Składanie ciasta:

1. Pokrój oba rodzaje ciasta na plastry o grubości około 1 cm.
2. Smaruj plastry kremem i układaj na przemian jasne i ciemne kawałki, tworząc długie pasmo.
3. Powtórz czynność, aż wykorzystasz wszystkie kawałki.

Dekoracja:

1. W rondelku rozpuść czekoladę z masłem i mlekiem, tworząc polewę.
2. Polej gotowe ciasto czekoladą i pozostaw do zastygnięcia.
3. Metrowiec najlepiej smakuje po kilku godzinach, gdy warstwy dobrze się przegryzą. To idealne ciasto na rodzinne spotkania, które zachwyci zarówno wyglądem, jak i smakiem!

Metrowiec, niegdyś hit rodzinnych spotkań, stopniowo zniknął z polskich stołów, ustępując miejsca prostszym i lżejszym deserom. Jego przygotowanie jest czasochłonne – wymaga pieczenia dwóch ciast, robienia kremu i precyzyjnego składania warstw. Zmieniające się trendy kulinarne, preferujące szybkie i lekkie desery oraz brak znajomości przepisu wśród młodszych pokoleń również przyczyniły się do jego zapomnienia. Mimo to, metrowiec wciąż pojawia się jako sentymentalny akcent, przypominający smaki dzieciństwa – może czas przywrócić go do łask?

Metrowiec można odświeżyć w nowoczesnej wersji, zachwycając zarówno tradycjonalistów, jak i miłośników nowych smaków. Zamiast kremu budyniowego warto użyć kremu z mascarpone i bitej śmietany, wzbogaconego wanilią, cytryną lub kokosem. Dodatek owoców, takich jak banany, maliny czy mango, wprowadzi świeżość i przełamie słodycz. Ciekawą odmianą jest przygotowanie metrowca w formie tortu, co ułatwia serwowanie i nadaje mu nowoczesnego wyglądu. Dzięki takim zmianom metrowiec zyskuje nowy charakter, zachowując swój kultowy urok.

Metrowiec może być gwiazdą każdego przyjęcia dzięki odpowiedniej prezentacji. Precyzyjnie pokrojone delikatnie na ukos plastry o grubości około 2 cm najlepiej serwować po schłodzeniu. Porcje można udekorować bitą śmietaną, świeżymi owocami lub delikatnie oprószyć cukrem pudrem czy kakao. Wierzch ciasta warto wzbogacić ciepłą polewą czekoladową, lukrem lub posypać wiórkami kokosowymi czy orzechami, a świąteczny akcent uzyskać dzięki dekoracjom z suszonych owoców lub skórki pomarańczowej. Elegancka patera lub deska podkreślą jego formę, a odpowiednie dodatki uczynią metrowiec niezapomnianym elementem stołu.

Nazwa metrowiec pochodzi od nietypowej długości ciasta – ułożone z kawałków biszkoptu i kremu może osiągnąć nawet metr. W latach 70. był symbolem gościnności i hitem rodzinnych przyjęć dzięki prostocie przygotowania i efektownemu wyglądowi. Klasyczny przepis oparty na biszkopcie i kremie budyniowym czasem wzbogacano o lokalne akcenty, jak nasączenie sokiem owocowym. Współcześnie metrowiec ma potencjał aby powrócić w nowoczesnych wersjach np. z dodatkiem matchy, mascarpone czy egzotycznych owoców, a nawet w wytrawnych wersjach, gdzie klasyczny biszkopt może zastąpić ciasto szpinakowe. To ciasto, które nadal może łączyć tradycję z kreatywnością.

Metrowiec to ciasto, które łączy prostotę, efektowny wygląd i nutę nostalgii. Choć zniknął z polskich stołów, jego unikalny charakter i potencjał do nowoczesnych wersji sprawiają, że warto go odkryć na nowo. To smak tradycji, który może znów zachwycić kolejne pokolenia.