To najzdrowsze wędliny. Wybieraj je w sklepie i jedz bez wyrzutów sumienia
W sklepach półki uginają się pod wyborem wędlin. Trudno nie pogubić się w tej mięsnej różnorodności. Wiele paczek wygląda kusząco, ale niestety tuż obok wędlin dobrej jakości często leżą mniej zdrowe produkty. Najlepiej jest ograniczyć wybór do 5 rodzajów wędlin.
Jeśli chcesz mieć pewność co do składu produktów, które kładziesz na kanapce, najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie ich samodzielnie. Mając do dyspozycji zwykłą kuchenkę z piekarnikiem możesz w prosty sposób zrobić pieczony schab, karkówkę, a nawet peklowaną szynkę. Do kanapek doskonale sprawdzają się także domowe klopsy i pasztety.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szynka domowej roboty gości u mnie co tydzień. Wszyscy są nią zachwyceni
Na co zwrócić uwagę, kupując wędlinę w sklepie?
Popularny w mediach społecznościowych dietetyk Michał Wrzosek, gdy kupuje w markecie lub dyskoncie wędlinę, to przede wszystkim sprawdza zawartość mięsa. Dla niego granica dobrej jakości przebiega na 85 proc. mięsa. Poleca także wędliny drobiowe, które mają mniejszą zawartość tłuszczu niż wyroby z wieprzowiny.
Jeśli dobrze poszukasz, znajdziesz wędliny z jeszcze wyższą zawartością mięsa, nawet powyżej 95 proc. Zwróć także uwagę na niską zawartość tłuszczu i soli. Przy wyborze kieruj się jak najkrótszym składem – o niskiej jakości produktu świadczy zawartość fosforanów, azotanów, glutaminianu sodu czy syropu glukozowo-fruktozowego.
Ważnym aspektem jest stopień przetworzenia mięsa – im krótszy proces produkcji, tym lepiej. Najbliżej ideału znajdują się wędliny suszone lub pieczone, a najdalej – produkty wysoko przetworzone, takie jak parówki.
5 najzdrowszych wędlin, które możesz kupić w sklepie
Michał Wrzosek poleca wędliny drobiowe. Jednak doprecyzuję, że może to być pierś z indyka lub tzw. szynka z kurczaka. Są to produkty chude, niskokaloryczne i bogate w białko. W przypadku szynki z kurczaka zwróć uwagę na zawartość tłuszczu – może się różnić w zależności od partii, które przeznaczono na jej produkcję.
W materiale na TikToku dietetyk odrzuca wędliny wieprzowe. Jednak jeśli masz ochotę na ten rodzaj mięsa, dobrym wyborem będzie polędwica. W porównaniu z innymi wędlinami wieprzowymi zawiera ona najmniej tłuszczu.
Zdrowym wyborem są także wędliny dojrzewające. Z uwagi na proces produkcji, który polega tylko na suszeniu mięsa jedynie z dodatkiem soli, ograniczone zostają dodatkowe składniki, takie jak konserwanty. Co więcej, w procesie dojrzewania rozwijają się bakterie probiotyczne, które mogą korzystnie wpływać na pracę jelit.
Do wyboru masz szynkę parmeńską o intensywnym słonym smaku i delikatnej konsystencji lub bresaolę, dojrzewającą wędlinę wołową o nieco bardziej intensywnym, lekko pikantnym smaku, ale bardzo chudą i bogatą w białko.