W boczek wieprzowy zawijam popularne mięso. Przepis wyciągnąłem ze starego zeszytu mamy

Mięso mielone, pieczarki i boczek wieprzowy w bardzo prosty sposób zamieniam w kulinarne arcydzieło. To zasługa przepisu mojej mamy. Dzisiaj to właśnie taką wersję "kotletów" przygotowuję w swoim domu, a stara receptura doczekała się grona oddanych sympatyków z młodszego pokolenia.

Roladki z mięsa mielonego i boczkuRoladki z mięsa mielonego i boczku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | FomaA

Kotlety mielone to podstawowe danie polskiej kuchni, ale ich główny składnik można wykorzystywać jeszcze na wiele różnych sposobów. Jak się okazuje, wyjątkowo dobrze komponuje się on z boczkiem wieprzowym. Zawinięcie tych produktów w roladę to banalny zabieg, dzięki któremu powstaje zupełnie nowe, pyszne danie. Oczywiście do całości potrzeba jeszcze kilku dodatków, między innymi pieczarek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wegetariański burger tak pyszny, że zachwyci nawet mięsożerców

Ten przepis, który doczekał się w moim domu reaktywacji po około 20 latach, powrócił do łask; i to nie tylko moich. Cała rodzina pokochała to wyjątkowe danie, a ja jestem z tego bardzo zadowolony, bo przygotowuje się je szybko, łatwo i przyjemnie. Czemu? Przede wszystkim dlatego, że tych kotletów nie przyrządza się na patelni, lecz w piekarniku. Genialne!

Roladki z mięsa mielonego, boczku wieprzowego i pieczarek

Składniki:

  • 500 g mięsa mielonego,
  • ok. 150 g boczku wieprzowego w plastrach,
  • 200 g pieczarek,
  • 2 małe jajka,
  • 1 cebula,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 2 łyżki bułki tartej,
  • sól,
  • pieprz,
  • majeranek,
  • olej roślinny do smażenia.

Sposób przygotowania:

  1. Masę na roladki przygotowuję w klasyczny sposób. Do mięsa mielonego dodaję posiekaną cebulę (można ją wcześniej zeszklić na patelni), jajka, przeciśnięty przez praskę czosnek, bułkę tartą i przyprawy. Całość mieszam.
  2. Pieczarki oczyszczam, kroję w plastry i podsmażam. Doprawiam do smaku i studzę. Z mięsa mielonego formuję coś w rodzaju placków. Na ich środek nakładam po trochu grzybowego farszu i zlepiam całość w kotlety.
  3. Następnie każdy z nich owijam w boczek wieprzowy i całość umieszczam w naczyniu żaroodpornym. Wstawiam do rozgrzanego do 180°C piekarnika i piekę przez około 45 minut. Gotowe.

Teraz wystarczy już tylko podać te pyszne zawijańce z ulubionymi dodatkami. U mnie są to tłuczone ziemniaki i surówka z kapusty. A u ciebie?

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej