Zamiast kłaść obok mielonych, blenduję i mieszam z makaronem. W Ameryce to nowy hit

Szukasz pomysłu na prosty, delikatny i oryginalny posiłek? Skorzystaj z propozycji znanej amerykańskiej blogerki kulinarnej, której przepisy zachwalają największe gwiazdy. Jak przyrządzić różowy makaron?

Makaron z burakiemMakaron z burakiem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Carleigh Bodrug zaczęła prowadzić blog PlantYou w 2016 roku, po tym, jak u jej ojca zdiagnozowano raka jelita grubego. Postanowiła promować zdrową kuchnię roślinną, nie tylko smaczną, ale również pozytywnie wpływającą na zdrowie.

Szybko odniosła sukces. Dziś skupiona wokół jej serwisów społeczność przekracza już 11 milionów osób. Carleigh Bodrug jest też autorką dwóch książek kucharskich, które trafiły na szczyty listy bestsellerów "New York Timesa".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drożdżowe ciasteczka kwiatuszki jak z pysznej cukierni. Teściowa będzie zachwycona

Jej przepisy zachwalają celebryci, choćby przedstawicielki słynnej rodziny Kardashianów, które ostatnio zajadają się proponowanym przez Bodrug różowym makaronem. Charakterystyczny kolor potrawy nie jest oczywiście efektem dodania sztucznych barwników. "Zawdzięcza go magii buraków. To one sprawiają, że w niecałe pół godziny możemy stworzyć bogate, kolorowe i pyszne danie" – zachwyca się Kourtney Kardashian.

Jak je przyrządzić?

Buraki – dlaczego warto po nie sięgać

Podstawowym składnikiem potrawy, oprócz makaronu, są pieczone buraki. Obróbka termiczna wydobywa z tych warzyw pełnię smaku i słodyczy, czego nie zapewni tradycyjne gotowanie. W dodatku taka pieczenie sprawia, że buraki zachowują imponujące właściwości odżywcze.

Stanowią skarbnicę antyoksydantów, w tym betainy, która pomaga uporać się z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi oraz zaburzeniami pracy wątroby, pozytywnie wpływa na układ krążenia, zmniejsza stany zapalne i działa detoksykacyjnie.

Buraki są bogatym źródłem azotanów, które w organizmie przekształcają się w tlenek azotu rozszerzający naczynia krwionośne, co poprawia krążenie i może obniżać ciśnienie krwi. Dlatego regularne spożywanie tych warzyw wpływa na zmniejszenie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Azotany zwiększają również efektywność wykorzystania tlenu przez organizm, zapewniając mu większą wytrzymałość podczas wysiłku fizycznego.

Pieczone buraki dostarczają dużo błonnika, który wspomaga prawidłową pracę jelit, pomaga zapobiegać zaparciom i innym dolegliwościom układu pokarmowego.

W warzywie kryje się solidna dawka folianów (witamina B9), niezbędnych do właściwego funkcjonowania układu nerwowego i produkcji neuroprzekaźników. Cenne związki stanowią wsparcie w walce z depresją, obniżeniem nastroju czy zmęczeniem psychicznym.

Jak przyrządzić różowy makaron

Buraki warto upiec wcześniej. 2 średniej wielkości bulwy myjemy, osuszamy, a następnie owijamy folią aluminiową lub umieszczamy w naczyniu żaroodpornym. Warzywo pieczemy w temperaturze 180-200 stopni przez około 45-60 minut, aż stanie się miękkie. Po wyjęciu z piekarnika łatwo obiera się skórkę, a buraki są gotowe do dalszego wykorzystania. Po ostygnięciu kroimy je w niewielką kostkę.

Różowy makaron
Różowy makaron © Adobe Stock

Makaron rigatoni, czyli rurki trochę większe od penne (500 g), gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, po czym odcedzamy, zostawiając pół szklanki wody z gotowania.

W kielichu blendera umieszczamy początkowo jednego buraka, dolewamy pełnotłuste mleko kokosowe (1/4 szklanki) i bulion warzywny (pół szklanki), dodajemy orzechy nerkowca moczone w wodzie przez całą noc (3/4 szklanki), czosnek (2 ząbki) i sól (pół łyżeczki). Mieszamy. Następnie dodajemy kolejnego buraka, najlepiej po kawałku, ponieważ chodzi o uzyskanie pożądanego koloru, dolewamy też sok wyciśnięty z cytryny. Blendujemy.

Makaron wykładamy na patelnię, zalewamy przygotowanym sosem oraz wodą z makaronu. Gotujemy chwilę na małym ogniu i od razu podajemy z pokruszoną fetą, posiekanymi pistacjami oraz listkami świeżej mięty lub bazylii.

Wybrane dla Ciebie
Niektórzy dostają ciarki na sam widok. Ja zapiekam je z warzywami i mam prawdziwy rarytas
Niektórzy dostają ciarki na sam widok. Ja zapiekam je z warzywami i mam prawdziwy rarytas
Dodaję do surówki z kapusty kiszonej. Ma przyjemniejszy aromat i lepiej się trawi
Dodaję do surówki z kapusty kiszonej. Ma przyjemniejszy aromat i lepiej się trawi
Taką kaszę jadali bohaterowie Reymonta. Danie było skromne, ale sycące i pełne smaku
Taką kaszę jadali bohaterowie Reymonta. Danie było skromne, ale sycące i pełne smaku
Prawie nikt nie robi mielonych z tego taniego mięsa. Jest pełne smaku i ma mnóstwo żelaza
Prawie nikt nie robi mielonych z tego taniego mięsa. Jest pełne smaku i ma mnóstwo żelaza
Wielu nawet nie patrzy w stronę tych grzybów. Do sałatek i sosu tatarskiego nie ma lepszych
Wielu nawet nie patrzy w stronę tych grzybów. Do sałatek i sosu tatarskiego nie ma lepszych
Na Wszystkich Świętych zrobię kultowe ciasto z banalnego przepisu. Każdego zachwyci, a nie napracuję się bardzo
Na Wszystkich Świętych zrobię kultowe ciasto z banalnego przepisu. Każdego zachwyci, a nie napracuję się bardzo
Dziadkowie zajadali tę tanią część kurczaka. Młodzi wzdrygają się na samą myśl, a jest świetna na stawy
Dziadkowie zajadali tę tanią część kurczaka. Młodzi wzdrygają się na samą myśl, a jest świetna na stawy
Dodaj odrobinę do rosołu pod koniec gotowania. Nabierze głębszego i pełniejszego smaku
Dodaj odrobinę do rosołu pod koniec gotowania. Nabierze głębszego i pełniejszego smaku
Zrobiłam tę sałatkę na Wszystkich Świętych w tamtym roku. Goście prawie wyrywali sobie salaterkę z rąk
Zrobiłam tę sałatkę na Wszystkich Świętych w tamtym roku. Goście prawie wyrywali sobie salaterkę z rąk
To najzdrowszy deser. Po nim poczujesz luz w pasie, a jelita zaczną pracować jak w zegarku
To najzdrowszy deser. Po nim poczujesz luz w pasie, a jelita zaczną pracować jak w zegarku
Czy odgrzewany makaron jest zdrowy? Wiele osób nie wie, jak zmienia się jego skład drugiego dnia
Czy odgrzewany makaron jest zdrowy? Wiele osób nie wie, jak zmienia się jego skład drugiego dnia
Pierwszy raz jadłam u cioci na Podkarpaciu. Od tej pory często pojawiają się też w moim domu
Pierwszy raz jadłam u cioci na Podkarpaciu. Od tej pory często pojawiają się też w moim domu