Łososia faszeruję na bogato, po czym zapiekam go w piekarniku. Smakuje jeszcze lepiej niż wygląda

Masz w lodówce łososia, ale kompletnie brakuje ci pomysłu, jak go przygotować i podać na obiad? Przychodzę z genialnym rozwiązaniem, które nigdy cię nie zawiedzie. To prawdziwy strzał w 10!

Ryby to cenne źródło ważnych wartości odżywczych, dlatego też powinniśmy o nich pamiętać, planując nasze menu. Z drugiej jednak strony wiele osób ma problem z przyrządzeniem smacznego obiadu z rybą w roli głównej. Warto więc postawić na proste i sprawdzone przepisy.

Na początek proponuje ci faszerowanego łososia, którego można zapiec w piekarniku. Znajdziesz w nim m.in. krewetki koktajlowe, suszone pomidory, szpinak oraz parmezan. Prawda, że już na samą myśl może polecieć ślinka?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Składniki:

• 50 g świeżego szpinaku,
• 60 g suszonych pomidorów w oleju,
• 1 ząbek czosnku,
• 120 g krewetek koktajlowych,
• 40 g tartego parmezanu,
• 700 g fileta z łososia,
• ½ łyżeczki soli,
• 1 łyżka kremu balsamicznego,
• 1 łyżka bułki tartej.

Krok 1. Pracę nad przepisem rozpoczynam od przygotowania farszu, którym następnie wypełnię rybę. W tym celu na drewnianej desce siekam drobno: świeży szpinak, suszone pomidory w oleju, czosnek oraz krewetki koktajlowe.

Krok 2. Dodaję również tarty parmezan, sól oraz pieprz. Aby wszystkie składniki dobrze się połączyły i stworzyły idealną kombinację smakową, farsz wyrabiam ręcznie.

Krok 3. Następnie zajmuję się przygotowaniem łososia. Nacinam go w taki sposób, aby powstały trzy wyraźne części. Kluczowy jest fakt, że pomimo wydzielenia stref, ryba ma pozostać w jednym kawałki.

Krok 4. Na łososia nakładam wcześniej przygotowany farsz i składam do środka wystające kawałki ryby. 

Krok 5. Łososia z dodatkami przekładam do formy do pieczenia. Na wierzchu ryby przy pomocy kuchennego pędzelka rozprowadzam krem balsamiczny i posypuję ją bułką tartą. Następnie wkładam łososia do rozgrzanego piekarnika na 20 minut. Urządzenie w tym czasie powinno pracować w temperaturze 180 stopni Celsjusza. 

Krok 6. Rybę po wyjęciu z piekarnika serwuję z lekką sałatką. Smacznego!