NewsyMateusz z "Gogglebox" po operacji przeszedł na dietę. Schudł już 170 kg, bo nie je kilku produktów

Mateusz z "Gogglebox" po operacji przeszedł na dietę. Schudł już 170 kg, bo nie je kilku produktów

Mateusz Borkowski, znany z programu "Gogglebox" jako "Big Boy", w ciągu kilku lat schudł 170 kilogramów! Jego ksywka zdecydowanie nie pasuje już do postury. Z potężnego i pozbawionego energii mężczyzny zmienił się w zwinnego i pełnego werwy faceta. Jak sam przyznaje, przy tak spektakularnej utracie wagi jedna sprawa była najważniejsza.

Mateusz z "Gogglebox" schudł 170 kg, fot. Instagram
Mateusz z "Gogglebox" schudł 170 kg, fot. Instagram
Joanna Bogiel-Jażdżyk

30.04.2023 | aktual.: 30.04.2023 18:40

"Big Boy" na początku swojej przygody z programem miał mnóstwo nadprogramowych kilogramów. W pewnym momencie ważył blisko 240 kilogramów! Wówczas lekarz nie pozostawił mu złudzeń - albo zmiana stylu życia, albo śmierć. I tak przed 7 laty rozpoczęła się jego niezwykła walka o nowe, zdrowe życie.

Jaką operację przeszedł Mateusz Borkowski?

Mateusz Borkowski poddał się operacji zmniejszenia żołądka. Jednak to, jak sam mówi, było zaledwie początkiem długiej i żmudnej drogi. Mężczyzna za każdym razem podkreśla, że odchudzanie nie jest etapem, a decyzją na zawsze.

- Każdy powinien mieć kogoś bliskiego, przyjaciela czy chociaż znajomego, który powie wprost: „Jesteś gruby! Jeszcze chwila i umrzesz!”. W moim przypadku była to siostra, Monika. Zawsze mnie motywowała. Mamy bardzo dobre relacje, jesteśmy sobie bliscy. Ruszyło mnie, poszedłem do lekarza w Kielcach – zwierzył się Borkowski w rozmowie z portalem Echodnia. - Doktor Maciej Pastuszka, uznał że potrzebna jest operacja bariatryczna żołądka, czyli krótko mówiąc, pomniejszenie jego objętości. Inaczej - moje dni są policzone. Powiedział, że jeśli nie schudnę, to za trzy lata mogę kopnąć w kalendarz. Doktor zaznaczył, że sama operacja nie pomoże, jeśli nie dam nic od siebie. Bo tu nie chodzi o wygląd – podkreślił "Big Boy".

Jak Mateusz z "Gogglebox" schudł 170 kg?

Jak wyznał Mateusz Borkowski, gdy podjął się metamorfozy, nawet na chwilę nie zwątpił, że mu się uda. Dziś uczestnik programu "Gogglebox. Przed telewizorem" jest idealnym przykładem na to, że siła woli potrafi zdziałać cuda. Jak jest tajemnica jego sukcesu?

- Po pierwsze, trzeba chcieć, po drugie nie można się poddawać. Nadal staram się pracować nad lepszą kondycją i zdrowiem, które zapewni mi odpowiednie odżywianie i aktywność fizyczna - wyjaśnia mężczyzna.

Największych zmian wymagały jego przyzwyczajenia żywieniowe. Pizza, piwo, wysokoprzetworzone produkty i jedzenie fast food odeszły w zapomnienie. Od przeszło 7 lat "Big Boy" unika pieczywa, makaronów i ziemniaków. Kiedy ma ochotę na gotowe jedzenie, zamawia włącznie mięso z surówką. Całkowicie też zrezygnował z alkoholu.

- To proces, który nigdy się nie skończy. To zmiana trybu życia, która skończy się z twoją śmiercią. Do końca dni musisz to mieć z tyłu głowy, bo to zabawa do końca życia - przekonuje "Big Boy".

Obecnie Mateusz Borkowski (przy wzroście 196 cm) waży ok. 70 kilogramów i zapewnia, że nie spoczął na laurach. Brawo, trzymamy kciuki za wytrwałość.

Szukasz przepisu na lekkie danie? Zrób nasze pulpety z cukinii:

Wybrane dla Ciebie