Nie łącz tych produktów z ziemniakami. Inaczej w żołądku dojdzie do uciążliwych procesów

Ziemniaki to jeden z podstawowych produktów spożywczych. Warzywa rosną w każdym miejscu na świecie i są naprawdę łatwe w uprawie. To źródło wielu cennych składników odżywczych, takich jak witamina A, B, C, D czy E, a także jod, potas, żelazo czy mangan. Niestety, łącznie ich z niektórymi produktami spożywczymi sprawia, że tracą większość swoich prozdrowotnych właściwości.

Polska ziemniakami stoi. To warzywo jest nieodłącznym elementem tradycyjnej kuchni polskiej, a pierwsze przepisy z użyciem ziemniaka sięgają już XVII wieku. Ziemniaki zawdzięczamy królowi Janowi III Sobieskiemu, który przywiózł je z jednej ze swoich wypraw. Był to prezent dla jego ukochanej, królowej Marysieńki. Władca nie zdawał sobie sprawy, że niepozorny kwiat wydaje bulwy, które całkowicie zrewolucjonizuje kuchnię polską.

Z ziemniaka można przygotować wiele pysznych potraw. Choć ugotowana bulwa jest pyszna sama w sobie, wykorzystujemy je do przyrządzenia klusek, kopytek, placków czy zapiekanek. Najzdrowsze są jednak te ugotowane, bowiem w 100 g ziemniaków znajduje się zaledwie 40 kcal, a także wiele cennych substancji odżywczych, takich jak witamina A, B, C, E i D.

Ugotowane ziemniaki są pożywne i zarazem lekkostrawne. Oczywiście, o ile nie zaserwujemy ich z kalorycznymi dodatkami w postaci masła, skwarek czy zawiesistego sosu. Wówczas ziemniaki stają się kaloryczne, a także trudne do strawienia. Spożycie takiego obiadu może skutkować wzdęciami, bólami brzucha, a nawet zgagą.

Ziemniaki często podaje się wraz z tłustymi pieczeniami. W końcu nic nie pasuje do nich tak dobrze, jak lekkie, puszyste purée. Niestety, to połączenie nie jest korzystne dla naszego układu trawiennego. Skrobia wchodzi wówczas w reakcję z białkiem zwierzęcym, przyśpieszając przy tym proces fermentacji w żołądku. Wydłuża to proces trawienia i sprawia, że czujemy się ociężali. Jeśli masz problem z trawieniem, nie łącz ziemniaków z białkiem zwierzęcym.