14 wskazówek, dzięki którym zaoszczędzisz na zakupach. To naprawdę proste!

Przygotowanie wstępnego planu na obiad w ciągu tygodnia pozwoli Ci na stworzenie precyzyjnej listy zakupów. Na pewno o niczym nie zapomnisz.

Jeśli już zaplanowałeś, co będzie gościło w ciągu kilku dni na Twoim stole- chwyć za kartkę i długopis (lub smartphona). Jeśli pójdziesz na zakupy z gotową listą i użyjesz trochę silnej woli, żeby się jej trzymać, do Twojego koszyka wpadnie mniej niepotrzebnych rzeczy.

Zanim wyrzucisz wymięty papier do kosza: odłóż go na chwilę. Kiedy zbierzesz już kilka sztuk przeanalizuj je. Dzięki temu sprawdzisz, czego tak naprawdę nie potrzebujesz i co impulsywnie ląduje w Twoim koszyku.

Może po analizie ich zawartości okaże się, że wyjście na zakupy wcale nie jest koniecznie? Albo że wcale nie potrzebujesz kolejnej paczki makaronu lub mrożonych warzyw?

Chociaż mogłoby się wydawać, że kupowanie większych opakowań lub wielopaków jest ekonomiczne, to zawsze sprawdzaj cenę jednostkową. Może okazać się, że w przeliczeniu na cenę za kg oferta wcale nie będzie tak atrakcyjna.

Coraz więcej marketów wprowadza swoje karty stałego klienta i aplikacje, w których możesz znaleźć specjalne promocje i kupony (działa tak na przykład Lidl i Biedronka). Oferty, które się tam pojawiają, są zwykle bardzo dobre i warto z nich skorzystać. Zanim pójdziesz na zakupy- sprawdź, czy nie pojawiła się jakaś promocja.

Przed wyjściem zjedz przynajmniej jabłko. Badania wykazują, że im głodniejsi jesteśmy tym więcej wrzucimy do koszyka. Markety skrzętnie to wykorzystują i ustawiają np. kosze ze świeżym, pachnącym pieczywem na samym froncie.

Chociaż dla wielu z nas wygodniejsze i sprawniejsze jest używanie karty to w momencie, gdy Twój budżet na zakupy jest mocno ograniczony- warto chwycić za gotówkę. Mając określoną kwotę w portfelu (i nic więcej) na pewno ograniczymy dodatkowe zakupy.

Przychodzenie na zakupy z własnymi siatkami ma wiele zalet. Nie dość, że dzięki temu wykonujemy krok w kierunku czystości naszej planety, to na dodatek oszczędzamy pieniądze. Chociaż kupno jednorazówki nie wydaje się być dużym wydatkiem to jednak warto żyć w myśli powiedzenia "grosz do grosza".

To oczywiste: owoce i warzywa, na które jest sezon, są znacznie tańsze niż te, które na swój czas muszą jeszcze poczekać. Korzystaj z dobrodziejstw natury i sięgaj po sezonowe produkty. Warto także odwiedzić miejscowy rynek i kupować owoce i warzywa bezpośrednio od rolników.

Duże sklepy często wykorzystują proste triki psychologiczne, które sprawiają, że kupujesz więcej. Poznaj je i nie daj się nabrać.

Jeśli w markecie trafi się dobra promocja na pierś z kurczaka, której jesteś fanem: kup więcej. Następnie podziel na porcje i zamroź. Może jednorazowy wydatek będzie większy, ale w szerszej perspektywie zaoszczędzisz sporo.

Tańsze wcale nie znaczy gorsze! I chociaż to te topowe, droższe marki znajdują się na wysokości wzroku to warto się trochę rozejrzeć. Marki własne marketów niekoniecznie oznaczają słabszą jakość.

Oczywiście, nie wszędzie i nie dla każdego jest to możliwe. Niestety, ta opcja dostępna jest jedynie dla mieszkańców większych miast. Ale jeśli już jesteś w zasięgu dostaw to warto z tego skorzystać. Dodając produkty z poziomu komputera na pewno unikniesz przypadkowego wrzucania artykułów, tak jak często robi się podczas stacjonarnych zakupów.
I ok, najczęściej trzeba zapłacić jakąś określoną kwotę za dostawę. Ale weź pod uwagę, że oszczędzasz na kosztach transportu, a także na czasie.
A czas to, podobno, pieniądz :)