Prawie nikt nie je tego mięsa, a jest zdrowsze od kurczaka. Chude i zawiera sporo białka
To jeden z zapomnianych specjałów europejskiej kuchni, który w Polsce obecnie jest rzadkością, choć kiedyś częściej gościł na stołach, zwłaszcza tych szlacheckich i dworskich. Niedoceniane i pomijane przez nas mięso czeka na swój renesans. To cenne źródło składników odżywczych, które zasługuje na ponowne odkrycie.
Mięso gołębia od wieków gościło na polskich stołach, szczególnie na Śląsku. Traktowane jako cenne źródło pożywienia, popularne było w przepisach na rosół, który służył jako lekarstwo dla osłabionych i rekonwalescentów. Dziś mięso to nadal cieszy się popularnością głównie we Francji, Włoszech i na Bliskim Wschodzie, gdzie młody gołąb znany także jako squab, jest uważany za prawdziwy rarytas.
Oczywiście nie mówimy tutaj o ptakach żyjących w miastach, przenoszących choroby i żerujących na resztkach. Mięso wykorzystywane w gastronomii pochodzi wyłącznie ze specjalistycznych, kontrolowanych hodowli. Znaleźć je można również w naszym kraju, hodowle skupiają się głównie w Małopolsce i na południu Polski.
Zapiekanka gołąbkowa to sprawdzony pomysł na obiad dla całej rodziny
Właściwości gołębi
Mięso z gołębia jest wyjątkowo wartościowe pod względem odżywczym, więc zdecydowanie warto dać mu szansę. Jest bardzo bogate w pełnowartościowe białko, niezbędne do budowy i regeneracji mięśni, ma go więcej niż kurczak. Na dodatek zawartość tłuszczu oscyluje wokół 5-10 g na 100 g, więc jest przy tym wyjątkowo mało tłuste i niskokaloryczne. Jest to doskonały wybór w dietach redukcyjnych i prozdrowotnych, ponieważ większość tłuszczu w gołębiu znajduje się w skórze, którą łatwo usunąć.
Mięso gołębia jest bogate w żelazo hemowe, które jest łatwo przyswajalne przez organizm, co jest kluczowe w profilaktyce anemii. Zawiera także wysokie stężenie witamin z grupy B (zwłaszcza B3 i B12), które wspierają układ nerwowy i metabolizm.
Jak smakuje gołąb?
Smak mięsa gołębia jest bardziej intensywny i dziki niż kurczak, często porównywany do dziczyzny, ale bez jej charakterystycznej twardości. Młode mięso jest delikatne, kruche i ma subtelną słodycz. Ze względu na to, że jest to mięso wyjątkowo chude, ma tendencję do szybkiego wysychania podczas obróbki termicznej. Popularnym sposobem na poradzenie sobie z tym problemem jest owinięcie piersi lub całego gołębia cienkimi plastrami boczku lub szynki parmeńskiej przed pieczeniem. Tłuszcz boczku nawilża chude mięso i dodaje mu aromatu.
Młode piersi świetnie nadają się do szybkiego obsmażania i krótkiego pieczenia, serwowane w stopniu medium rare (czyli lekko krwiste), aby nie straciły soczystości. W kuchni polskiej dawniej popularny był rosół z gołębia, gotowany często na niedzielny obiad.