Nie wyrzucaj czerstwego chleba. Zrobisz z niego kultowy przysmak z czasów PRL

Dla niektórych osób to tak zwany tost francuski. Tej nazwy nie używa się jednak zbyt często. Lepiej powiedzieć chleb maczany w jajku lub jajochlebki. Przepis na to danie jest banalnie proste i poradzi z nim sobie każdy. Nie trzeba być mistrzem kuchni, by podać hit PRL-u na stół. Jego prostota i wspomnienia, jakie wywołuje, sprawiają że zawsze smakuje obłędnie.

Lubisz fast foody? Koniecznie przetestuj tę wyjątkową pizzę na podpłomyku. Ten smak pozostanie z tobą na dłużej.

Jeśli masz czerstwe pieczywo, to go nie wyrzucaj. To właśnie taki rodzaj wykorzystuje się najczęściej. Wtedy chlebek jest najbardziej chrupiący. Dodatkowo będziesz przestrzegać zasad zero waste, bo marnowanie jedzenia nie jest niczym dobrym.

Czego potrzebujesz do wykonania dania? Oto lista:

1. kilka kromek chleba,

2. kilka jajek (musisz pamiętać, że często trzeba zwiększyć ich liczbę),

3. 3-4 łyżki mleka,

4. olej do smażenia,

   
1. Na początku roztrzep jajka w miseczce. Dodaj mleko i dopraw solą oraz pieprzem. Wymieszaj wszystko dokładnie.
2. Zacznij moczyć chleb w przygotowanej miksturze.
3. Rozgrzej olej na patelni i kładź na nim kromki. Uważaj, żeby się nie przypaliła. Najlepiej, jeśli będziesz smażyć na małym ogniu.
4. Po kilku minutach przekręć na drugą stronę.
5. Usmażone kanapki podawaj z ulubionym sosem (wiele osób stawia na ketchup). Możesz też położyć na nie ser oraz szynkę.