Kultowy młynek do kawy z czasów PRL skrywa funkcję, o której wiedzą tylko wybrani
Niektóre rekwizyty z PRL-u zaczynają wracać do łask. Za klasyczne krzesła czy fotele płaci się krocie, nie wspominając już nawet o kredensach. Może teraz czas na urządzenia kuchenne? Tym bardziej, że PRL-owski młynek do kawy miał więcej zastosowań, niż można podejrzewać.
09.11.2022 08:04
Kultowy mikser marki Zelmer, potężny piekarnik z rożnem, prodiż, czy maszynka do mielenia mięsa. Te sprzęty się pamięta, a w niektórych kuchniach dalej można je spotkać. I tak jak dzisiejsza elektronika, choć zaawansowana technologicznie, jest zawodna i krótko nam służy, tak te klasyki gatunku były po prostu nie do zniszczenia. Ot, taki pozytywny rzut oka na czasy słusznie minione.
Jednym z kuchennych sprzętów obecnych w każdej kuchni czasów PRL-u był młynek do kawy. Cóż, to były czasy cieszenia się rzeczami drobnymi, a tym jest na przykład wypicie razem kawy. Lub, oczywiście, czegoś innego, co w PRL-u również było... powszechne.
Jak się okazuje, ten młynek do kawy był urządzeniem wielofunkcyjnym. Wiedziały o tym, podobno, nasze babcie. A ty? Jeśli nie - przeczytaj, do czego można było go jeszcze wykorzystać.
Młynek do kawy z PRL-u jak narzędzie wielu możliwości
Do czego, poza kawą, każda zmyślna pani domu wykorzystywała młynek do kawy? Oto przykłady.
Mielenie cukru.
Warto pamiętać, że PRL nie był czasem, gdy wszystko można było dostać w sklepie. Często trzeba było myśleć abstrakcyjnie. Zmielony w młynku cukier stawał się idealnym dodatkiem do ciast. Cukier puder i to zrobiony na świeżo!
Pozyskiwanie bułki tartej.
Tak jak powyżej napisaliśmy: myślenie abstrakcyjne. Choć i dzisiaj ten patent by się sprawdził. Gdy w domu brakowało bułki tartej, wystarczyło wrzucić do młynka kilka kawałków suchej bułki i gotowe.
Mielenie pieprzu
Nie ma to jak świeżo mielony pieprz. Zwłaszcza, gdy po prostu nie ma wyjścia, bo w sklepie jedynie całe ziarna. Naszym babciom pomagał wtedy młynek do kawy. Jego ostrza bez problemu radziły sobie z ziarnami.
Jeśli poczułaś teraz pewien sentyment do tamtych czasów, rzuć okiem na ten filmik z kruchymi ciasteczkami z PRLu. Prosto z naszego kanału na YouTube.