Dziś mało kto wie, jak smakuje. A w PRL-u z ziemniaczkami to był hit
Teraz powoli wraca do łask, ale przez lata zupełnie o nim zapomnieliśmy. Kiedy świeże mleko w kance, które codziennie pojawiało się pod drzwiami, zastąpiło UHT w kartoniku, nie było nawet jak zrobić zsiadłego mleka. Warto do niego powrócić – nie tylko po to, aby przypomnieć sobie smaki dzieciństwa.
Okazuje się, że zsiadłe mleko wspomaga naszą odporność nawet lepiej niż kefir, maślanka czy jogurt. Takie domowe, zrobione ze świeżego, niepasteryzowanego nabiału zawiera nieco inny profil bakterii probiotycznych niż produkty ze sklepu. Korzystnych drobnoustrojów jest więcej, są bardziej lokalne i różnorodne, co lepiej wpływa na odporność i pracę jelit.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cieszyńska kanapka ze śledziem. To kultowa przekąska znana w PRL
Jak zrobić zsiadłe mleko?
Przygotowanie zsiadłego mleka w domu jest banalnie proste. Wystarczy pozostawić świeże mleko krowie w temperaturze pokojowej na dobę lub dwie (w czasie upałów wystarczy nawet 12 godzin). Ważne, aby mleko było niepasteryzowane, ponieważ pasteryzacja niszczy naturalne bakterie niezbędne do fermentacji.
Mleko przelej do szklanego lub ceramicznego naczynia, przykryj luźno ściereczką i odstaw na blat w kuchni. Po 12 godzinach sprawdź, czy jest już gotowe. Zsiadłe mleko powinno mieć lekko grudkowatą konsystencję i delikatny kwaskowy smak – latem przynosi maksymalne orzeźwienie.
Tak zsiadłe mleko wpływa na organizm
Nieco zapomniane dzisiaj zsiadłe mleko jest skarbnicą wartości odżywczych. To doskonałe źródło białka, wapnia i witaminy K. Jak już wspomniałam, jest również bogate w probiotyki, które wspierają zdrowie jelit i wzmacniają układ odpornościowy. Co więcej, dzięki procesowi fermentacji zsiadłe mleko zawiera mniej laktozy niż świeże, co czyni je bardziej przyjaznym dla osób z nietolerancją tego cukru.
W odróżnieniu od wielu produktów mlecznych ze sklepu nie zawiera żadnych substancji słodzących, zagęstników czy aromatów. To produkt w pełni naturalny, idealny na diecie wysokobiałkowej i odchudzającej.
Czy zsiadłe mleko może się zepsuć?
Jak każdy inny nabiał, również zsiadłe mleko może się zepsuć. Dlatego jeśli zdecydujesz się na samodzielne przygotowanie go w domu, co kilka godzin sprawdzaj jego kolor i konsystencję. Zepsute zsiadłe mleko rozpoznasz po nieprzyjemnym, ostrym zapachu i żółtawym lub szarawym odcieniu. Zamiast galaretowatej i lekko grudkowatej konsystencji będzie wodniste i bardziej rozwarstwione.
Dlatego gdy tylko już osiągniesz pożądany efekt, przełóż mleko do lodówki, przykryj pokrywką lub folią aluminiową i spożyj w ciągu kilku najbliższych dni.