Nazywają je gruzińskimi snickersami. Na urlopie jadłam je codziennie

W Gruzji wiszą niemal na każdym straganie z ulicznym jedzeniem i stają się obowiązkowym punktem gastronomicznych podróży. Chociaż mogą wyglądać dość nietypowo, warto skusić się na ten deser.

Gruzińskie churchele - PysznościGruzińskie churchele - Pyszności
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ewa Malinowska

Czurczchela, znana również jako churchkhela, to tradycyjny gruziński przysmak, który zachwyca prostotą i pysznym smakiem. Wykonany z naturalnych składników, stanowi idealną propozycję dla miłośników słodkości i zdrowych przekąsek. Warto również zaznaczyć, że zdecydowanie nie jest to deser z kategorii "dobry, nie za słodki". Nie bez powodu nazywa się go gruzińskim Snickersem, chociaż zdarza się, że spotkać w nim można lekko kwaśną nutę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kluski śląskie zapiekane z sosem pomidorowym robię przynajmniej raz w tygodniu

Gruziński deser z winogron

Sprzedawana jest na lokalnych targowiskach, w ulicznych straganach, a nawet w eleganckich sklepach z pamiątkami. To idealny prezent dla rodziny i przyjaciół, którzy chcą spróbować czegoś wyjątkowego i typowego dla Gruzji i wspaniała pamiątka z podróży. Nie musisz jednak odpalać wyszukiwarki lotów i szukać najbliższego połączenia do Tbilisi, aby spróbować tego deseru.

Czurczhela - Pyszności
Czurczhela - Pyszności © Pixabay | goosyphoto

Gruziński deser możesz odtworzyć w swoim domu. Nie ma tutaj żadnych specjalnie wymyślnych składników, jednak warto uzbroić się w odrobinę cierpliwości. Bazą jest sok z winogron, który możesz kupić gotowy (najlepiej ze 100 proc. owoców) lub przygotować samemu. Sprawdzą się tutaj zarówno jasne, jak i ciemne winogrona.

Składniki:

  • 2-3 litry soku z winogron,
  • ok. 1 szklanka mąki kukurydzianej na każdy litr soku,
  • orzechy włoskie.

Sposób przygotowania:

  1. Na grubą nić zakończoną supłem nawlecz ćwiartki orzechów włoskich.
  2. Świeżo wyciśnięty sok z dojrzałych winogron oddziel od skórek i pestek.
  3. Powoli odparowuj sok na małym ogniu, aż jego objętość zmniejszy się o około 10-20 proc. Im bardziej go odparujesz, tym słodszy będzie.
  4. Odstaw na kilka godzin.
  5. Podgrzej powoli zagęszczony sok.
  6. Stopniowo dodawaj mąkę, aż uzyskasz konsystencję kisielu.
  7. Zanurz nawleczone orzechy w masie winogronowej.
  8. Starannie "wciśnij" masę między orzechy za pomocą drewnianej łyżki.
  9. Powiesić czurczchelę na pętelkach w przewiewnym miejscu.
  10. Suszy, aż osiągnie odpowiednią twardość.

Przygotowanie jest nieco czasochłonne, jednak to świetna okazja do odkrywania nowych smaków i eksperymentowania w kuchni. Suszenie powinno zająć przynajmniej dobę, a najlepiej nawet cały tydzień. Smacznego!

Wybrane dla Ciebie
Jak szybko obrać pomarańczę? Ania Starmach ma sprawdzony sposób
Jak szybko obrać pomarańczę? Ania Starmach ma sprawdzony sposób
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟