Szokująca cena porcji ketchupu w wakacyjnym kurorcie. Kiedyś za tę kwotę można było kupić frytki
Na Twitterze wciąż publikowane są tzw. "paragony grozy". Niedawno jeden z nich zamieściła pani Oliwia, która postanowiła kupić frytki z ketchupem i kilka napoi. Okazało się, że cena porcji ketchupu była wyjątkowo wysoka.
12.07.2022 | aktual.: 12.07.2022 17:49
Paragon grozy
Od jakiegoś czasu w internecie coraz więcej osób dzieli się z innymi tym, ile wydało na jedzenie. Jest to głównie związane z wysoką inflacją, która w czerwcu przekroczyła już 15%. Nowe ceny żywności szokują konsumentów. Poza tym, podczas okresu urlopowego częściej zaglądamy do restauracji. Niestety nie każdy dokładnie sprawdza ceny potraw. W konsekwencji, gdy przychodzi moment zapłaty, suma znajdująca się na paragonie może szokować.
Cena porcji ketchupu w Mikołajkach
Niedawno na Twitterze pani Oliwia opublikowała "paragon grozy". Pochodził on z jednej restauracji znajdującej się w Mikołajkach. Zamówiła tam m.in. frytki i ketchup. Najbardziej zszokowała ją cena sosu, która wynosiła aż 5 zł. Natomiast frytki kosztowały nieco więcej, bo 10 zł.
Pani Oliwia skomentowała, że jest to dla niej po prostu śmieszne, aby ketchup tyle kosztował. Oprócz paragonu, kobieta opublikowała również zdjęcie naczynia, w którym znajdował się sos. Jego ilość była wystarczająca jak na taką porcję frytek.
Okazuje się również, że jedzenie nie wyróżniało się rewelacyjną jakością. Pod jednym komentarzem dotyczącym postu, autorka zaznaczyła:
Reakcja internautów
Pod postem pani Oliwii pojawiły się różne komentarze. Niektórzy internauci zwrócili uwagę, że jest to dosyć droga restauracja. Wiele osób nie ukrywało irytacji kolejnym opublikowanym paragonem grozy. Inni natomiast zgodzili się z panią Oliwią, że cena sosu jest szokująca.
Zobacz na naszym kanale YouTube jak przygotować domowy ketchup z cukinii krok po kroku. Sos jest wyjątkowo smaczny. Dodatkowo stanowi zdrową alternatywę popularnego ketchupu.