Szokujące odkrycie w pseudomasarni. Właściciel trafi za kratki - chciał otruć ludzi!
Właściciel pseudomasarni sprzedawał wędliny odznaczające się wyjątkowo złą jakością. W konsekwencji wielu niezadowolonych klientów skontaktowało się z karczewskim dzielnicowym. Sanepid oraz policjanci dokładnie sprawdzili zakład. Okazało się, że wykryto wiele nieprawidłowości.
11.08.2022 08:56
Stara i śmierdząca wędlina
Niedawno na skutek skarg dotyczących złej jakości produktów, sprawdzono pseudomasarnię. Okazuje się, że jej właścicielem jest 45 - letni mężczyzna, który sam produkował wędliny. Następnie sprzedawał je na bazarkach. Niestety produkty odznaczały się wyjątkowo złą jakością - były stare i śmierdziały. W konsekwencji wiele osób zgłosiło to do karczewskiego dzielnicowego.
W związku z tym zakład został dokładnie sprawdzony przez policję oraz sanepid. Okazało się, że właściciel nie miał odpowiednich dokumentów potrzebnych do obrotu żywności pochodzenia zwierzęcego. Poza tym w pseudomasarni nie przestrzegano higieny oraz czystości produkcji.
Co grozi właścicielowi pseudomasarni?
Prokuratora Rejonowa rozpoczęła śledztwo w sprawie pseudomasarni. Należy zaznaczyć, że 45 latek swoją działalnością naraził wiele osób na utratę zdrowia oraz życia. W związku z tym może grozić mu nawet 8 lat więzienia.
Niestety ta sytuacja nie jest wyjątkiem. Warto w takim razie robić zakupy u sprawdzonego sprzedawcy. Wygląd oraz zapach żywności często pomagają nam ocenić, czy dany produkt jest świeży.
Jednak jeśli mimo wszystko trafimy na produkty o złej jakości, warto to zgłosić. Dzięki temu zadbamy nie tylko o swoje zdrowie, ale również zdrowie innych osób.
Zobacz na naszym kanale YouTube, jak przygotować udka z kurczaka z kiełbasą zapiekane w ziemniaczanym makaronie krok po kroku. Potrawa wspaniale współgra z ulubioną sałatką.