Na te japońskie krokiety trzeba czekać 30 lat od zamówienia. Są niezwykle cenne
Wybierając się do ulubionej restauracji, zależy nam, by było smacznie, miło i stosunkowo szybko. Pomimo tego, że obsługa restauracji dba o zadowolenie klientów, to czasem zdarzają się sytuacje, że na nasze zamówienie musimy czekać długo. Czy pomyśleliście o tym, że jeśli zamówicie japońskie krokiety, to na ich podanie, będziecie musieli poczekać aż 30 lat? Dlaczego tak długo?
29.11.2022 15:19
Japońskie krokiety z wołowiną Kobe - 30 lat oczekiwania na zamówiony posiłek
Jeśli korzystasz z usług restauracji, to z pewnością zdajesz sobie sprawę z faktu, jak niezwykle ważny jest tu czas. Lubimy być szybko obsłużeni i zależy nam na tym, by otrzymać świeże i ciepłe danie. Długie oczekiwanie na posiłek powoduje niecierpliwość. Jednak co mają powiedzieć Japończycy, którzy zdecydowali się zamówić krokiety z wołowiną Kobe? Okazuje się, że jest to rodzaj dania, będące ekskluzywnym smakołykiem, a czas jego podania wynosi nie 30 minut, ale aż 30 lat. Dlaczego tak długo?
Mianowicie, wszystko jest tu uzależnione od wołowiny Kobe, która stanowi podstawę tych krokietów. Okazuje się, że jest to najbardziej pożądany gatunek mięsa dla smakoszy i jednocześnie najdroższy. Hodowcy krów muszą spełniać określone wymagania podczas hodowli i traktować zwierzęta po królewsku. Puszcza się im muzykę klasyczną, czy poi piwem, aby wzmocnić ich apetyt i równomiernie rozprowadzić tłuszcz w tkankach mięśniowych. Proces dojrzewania takiego mięsa jest długi, więc czas realizacji zamówienia na krokiety jeszcze dłuższy.
Jak wygląda zainteresowanie klientów takimi krokietami?
Okazuje się, że czas oczekiwania nie stanowi dla klientów żadnej przeszkody. Wręcz przeciwnie. Zainteresowanie wzrasta z każdym kolejnym rokiem. Jest to jednocześnie przemyślana strategia marketingowa, dzięki której klienci zamawiają również mięso z pozostałej części asortymentu. Na extreme croquettes trzeba poczekać 30 lat. Jest też krótsza opcja i wynosi zaledwie 4 lata - są to krokiety premier Kobe. Za jednego krokieta trzeba zapłacić około 17 złotych. Sprzedaż rozpoczęła się w 1999 roku, więc pierwsze zamówienia nie zostały jeszcze zrealizowane.
Warto podkreślić, że dla niektórych klientów, taka możliwość była motywacją do poddania się operacji. Oczekiwanie było tu kluczowe, bo klient pokonał raka i od tamtej pory złożył wiele nowych zamówień na takie dania azjatyckie.
Pewnego rodzaju alternatywą dla takich krokietów, na pewno będą koperty z kapustą, ziemniakami i koperkiem. Przepis znajdziesz na naszym kanale YouTube:
