Brudne gary i zero płynu do mycia naczyń — jak radzili sobie dawniej?

Kiedyś nikt nie miał pod zlewem pachnącego płynu i kolorowych gąbek. Mycie naczyń przypominało bardziej survival niż relaks po obiedzie (tak, wiem - "relaks" ;)). W tym artykule sprawdzimy, czym naprawdę czyścili gary nasi przodkowie.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

Jak dawniej radzono sobie z brudnymi naczyniami? (szybka odpowiedź)

Brudne naczynia myto ręcznie przy użyciu naturalnych środków, takich jak:

  • popiół drzewny zmieszany z wodą (działał jak mydło),
  • piasek jako środek ścierny,
  • wrzątek do rozpuszczania tłuszczu,
  • rośliny zawierające saponiny (np. mydlnica lekarska).
© materiały partnera

1. Jakie były naczynia przed "talerzami" jak dziś?

Nie każdy jadł na ładnym porcelanowym talerzu. Naczynia były prymitywne, ale dostosowane do czasów i potrzeb. I czyszczono je tym, co było pod ręką:

  • Liście bananowca - Stosowane kiedyś (i w sumie w dzisiejszych czasach nadal też) jako naturalne "jednorazówki" w Afryce i Azji. Nie czyszczono ich w ogóle — po jedzeniu po prostu wyrzucano.
  • Drewniane misy i deski - Popularne w średniowiecznej Europie. Czyszczono je piaskiem, gorącą wodą i szorstkimi szmatami. Problemem było to, że drewno chłonęło wszystko jak gąbka, więc szorowanie było bardziej desperacką próbą niż gwarancją czystości.
  • Naczynia ceramiczne (glina, terakota) - Używane od starożytnej Mezopotamii po Grecję. Myto je wodą z popiołem lub piaskiem, czasami tylko samą wodą, jeżeli nie były zbyt tłuste.
  • Naczynia metalowe (brąz, miedź) - Raczej dla bogatszych. Czyszczono je popiołem i szorstkimi tkaninami, a później wycierano do sucha, żeby nie rdzewiały.
© materiały partnera

2. Jak myto naczynia w starożytności?

Mycie naczyń w starożytnych czasach było proste jak budowa cepa — woda, piasek i łokieć. Nikomu się nie śniło o płynie z reklamy. Wszystko zależało od tego, gdzie się żyło i co było pod ręką.

Jak to wyglądało?

  • Woda z rzek i jezior -> Najprostsza opcja: spłukać resztki w bieżącej wodzie. Jak ktoś miał dostęp do czystej rzeki, to był ustawiony.
  • Piasek lub drobny żwir -> Używano jako naturalnej ścierki. Piasek pomagał w szorowaniu zaschniętego brudu. To była taka prymitywna wersja "druciaka".
  • Rośliny zawierające saponiny (np. mydlnica lekarska) -> Saponiny to naturalne środki powierzchniowo czynne — robiły lekką pianę i pomagały zmywać tłuszcz. Mydlnica była znana już w starożytnej Europie i Azji.
  • Gorąca woda -> Jeśli była dostępna, woda z wrzątkiem rozpuszczała tłuszcz lepiej niż zimna. Problem był taki, że ogniska nie rozpalano tylko po to, żeby umyć garnek.

3. Średniowieczne mycie naczyń: popiół, wrzątek i szorowanie bez litości

W średniowieczu, jak coś było brudne, to się to szorowało, a nie mizdrzyło jak dzisiaj gąbeczką. Mycie naczyń przypominało bardziej trening na siłowni niż przyjemną czynność po obiedzie.

Jak dokładnie wyglądało czyszczenie?

  • Popiół drzewny -> Mieszano go z wodą i powstawał roztwór alkaliczny. Działał jak prymitywne mydło — rozpuszczał tłuszcz i brud. Im drobniejszy popiół, tym skuteczniejsze czyszczenie.
  • Gorąca woda -> Po jedzeniu tłustego mięsa gorąca woda była wręcz koniecznością. Rozpuszczała tłuszcz i ułatwiała zdrapywanie resztek. Gotowanie wody wymagało jednak czasu i opału, więc nie zawsze było na to ochoty.
  • Szorowanie szorstkimi szmatami -> Brak delikatnych ściereczek. Najczęściej kawałki zużytych ubrań lub worków konopnych. Cel: zdrapać, co się da, niekoniecznie przejmując się wyglądem naczynia.
  • Drewniane lub słomiane szczotki -> W bardziej ogarniętych gospodarstwach robiono szczotki z włosia lub słomy, żeby szybciej usuwać resztki.

4. Nowożytność — szare mydło i pierwsze kroki w kierunku detergentów

W nowożytności w końcu zaczęto kombinować coś więcej niż tylko popiół i piasek. Wynalezienie szarego mydła trochę poprawiło jakość życia — choć z wygodą, jaką znamy dziś, nadal miało to niewiele wspólnego.

Czym myto naczynia w nowożytności?

  • Szare mydło (mydło potasowe) -> Produkowane od średniowiecza na bazie tłuszczów i ługu (czyli wody z popiołem). W nowożytności szare mydło stało się powszechnie dostępne. Było tanie i skuteczne. Wystarczyło mydło, woda i szmata.
  • Ocet i gorąca woda -> W niektórych regionach (szczególnie w miastach) używano octu, żeby odtłuścić naczynia. Ocet pomagał też w usuwaniu kamienia i neutralizował zapachy.
  • Ręczne szorowanie drewnianymi szczotkami -> Nadal obowiązkowe — mydło ułatwiało sprawę, ale bez tarcia naczynie nie było uznawane za czyste.

5. Pierwsze maszyny i detergenty — czy już było łatwiej?

Końcówka XIX wieku to moment, kiedy mycie naczyń przestało być tylko siłownią dla kucharek, a zaczęło wchodzić w epokę "trochę mniej cierpienia".

Co się zmieniło?

  • Wynalezienie pierwszej zmywarki -> W 1886 roku Josephine Cochrane opatentowała pierwszą mechaniczną zmywarkę do naczyń. Jej konstrukcja działała dzięki wodzie pod ciśnieniem, a nie dzięki tarciu. Uwaga: była to maszyna dla bogatych — przeciętny dom nie miał na nią szans.
  • Początki nowoczesnych detergentów -> W XX wieku zaczęły pojawiać się pierwsze detergenty syntetyczne. Były mocniejsze od szarego mydła i lepiej radziły sobie z tłuszczem. Produkcja ruszyła głównie po I wojnie światowej, kiedy przemysł chemiczny zaczął szukać nowych zastosowań.

6. A jak wygląda mycie dziś? Zmywarki domowe i przemysłowe — błogosławieństwo naszych czasów

© materiały partnera

Dziś narzekamy, że trzeba załadować zmywarkę albo że coś się źle domyło. W porównaniu do tego, co przeżywali nasi przodkowie — to luksus na poziomie spa dla talerzy.

Jak to wygląda teraz?

  • Domowe zmywarki -> Wystarczy załadować, kliknąć przycisk i po sprawie.
  • Zmywarki przemysłowe -> Tutaj dzieje się magia na poziomie restauracyjnym. Przemysłowe maszyny potrafią umyć setki talerzy w ciągu godziny. Przykładowe cechy: temperatura mycia nawet powyżej 85°C (pełna dezynfekcja), cykle trwające 1–3 minuty, automatyczne dozowanie detergentu i nabłyszczacza,
  • Detergenty nowej generacji -> Tabletkowe detergenty do zmywarek łączą funkcje czyszczenia, odtłuszczania i nabłyszczania w jednym.

Na koniec

Jak widać, mycie naczyń kiedyś to była sztuka przetrwania — trochę piasku, trochę wrzątku i dużo cierpliwości. Dziś mamy zmywarki, detergenty i czas na kawę zamiast tarcia garów do zdarcia palców.

Ten artykuł powstał dzięki wsparciu serwisu wynajmijzmywarke.pl, gdzie możesz wynająć profesjonalne zmywarki Winterhalter — takie same, jakie stoją w najlepszych restauracjach. Wynajem to świetna opcja, jeśli nie chcesz od razu wydawać majątku na nową maszynę: dostajesz pełen serwis, instalację, a w razie awarii nie martwisz się naprawami.

Materiał sponsorowany przez wynajmijzmywarke.pl
Wybrane dla Ciebie
Dodaj 3 łyżki do ciasta. Naleśniki do krokietów nie będą się rozrywać
Dodaj 3 łyżki do ciasta. Naleśniki do krokietów nie będą się rozrywać
Podaję w miseczce na wigilii. Każdy chętnie sięga pomiędzy pierogami a śledzikiem
Podaję w miseczce na wigilii. Każdy chętnie sięga pomiędzy pierogami a śledzikiem
W Ukrainie częsty dodatek do barszczu. Odrywane bułeczki sprawdzą się zamiast pasztecików
W Ukrainie częsty dodatek do barszczu. Odrywane bułeczki sprawdzą się zamiast pasztecików
Z wyglądu przypomina pień drzewa. We Francji to świąteczny pewniak
Z wyglądu przypomina pień drzewa. We Francji to świąteczny pewniak
Jak rozdrobnić goździki bez młynka? Już nie będziesz ich pomijać w świątecznych przepisach
Jak rozdrobnić goździki bez młynka? Już nie będziesz ich pomijać w świątecznych przepisach
Po rosole została porcja mięsa? Zrób z nich chrupiące kulki
Po rosole została porcja mięsa? Zrób z nich chrupiące kulki
Włoska babka na wystawkach w marketach. Co sprawia, że jest taka miękka i wilgotna?
Włoska babka na wystawkach w marketach. Co sprawia, że jest taka miękka i wilgotna?
Pierniczki piekę tylko w takiej temperaturze. Wychodzą mięciutkie i się nie przypalają
Pierniczki piekę tylko w takiej temperaturze. Wychodzą mięciutkie i się nie przypalają
Teściowa serwuje śledzie na ciepło. Mają większe wzięcie niż karp i ryba po grecku
Teściowa serwuje śledzie na ciepło. Mają większe wzięcie niż karp i ryba po grecku
Tylko 5 składników, a lepsza niż jarzynowa. Ulubiona sałatka dziadka
Tylko 5 składników, a lepsza niż jarzynowa. Ulubiona sałatka dziadka
W PRL-u nikt nie wybrzydzał i zajadał na śniadanie. Dziś dla wielu jest nie do przełknięcia
W PRL-u nikt nie wybrzydzał i zajadał na śniadanie. Dziś dla wielu jest nie do przełknięcia
Tak należy przechowywać miód. Wiele osób wciąż popełnia błąd i się psuje
Tak należy przechowywać miód. Wiele osób wciąż popełnia błąd i się psuje
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯