Czekoladowe choinki w uroczym wydaniu. Lepiej zrób z podwójnej porcji, tak szybko znikają
Dziś przychodzę z pomysłem na słodką niespodziankę domowej roboty. Świetnie sprawdzi się zarówno jako część świątecznego prezentu, jak i ciekawy deser po grudniowym obiedzie.
Na pewno zgodzisz się ze mną, że pomysłów na ciekawe, smaczne i przede wszystkim oryginalne przepisy nigdy nie jest za wiele. Tym bardziej jeśli dotyczą one świątecznej tematyki i robi się je na słodko.
Jeśli myślisz podobnie, na pewno do gustu przypadnie ci dzisiejsza propozycja. Już za moment dowiesz się, jak w szybki i prosty sposób wyczarować genialne choinki czekoladowe w uroczym wydaniu. Nie dość, że ich przygotowanie jest bajecznie proste, to jeszcze zrobisz je dosłownie z kilku składników. Lepiej być nie może!
Cały przepis krok po kroku znajdziesz na wideo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czekoladowe choinki domowej roboty wyglądają jak małe dzieła sztuki. Nie sposób oderwać od nich wzroku!
Składniki na 4 porcje:
- 4 sztuki czekoladek kinder,
- 3 tabliczki białej czekolady,
- kilka kropel zielonego barwnika spożywczego,
- 4 gwiazdki czekoladowe,
- kolorowe mini pianki do dekoracji.
Sposób przygotowania:
Krok 1. Pracę nad przepisem rozpoczynam od przygotowania mieszanki, która pomoże stworzyć przyszłe choinki. W tym celu w kąpieli wodnej roztapiam 3 tabliczki białej czekolady. Następnie dodaję do nich kilka kropel zielonego barwnika spożywczego.
Pamiętaj, że wystarczy naprawdę mała porcja produktu, aby uzyskać zadowalające efekty. Dlatego też lepiej dodawać go małymi partiami i na bieżąco oceniać, czy uzyskane efekty są już zadowalające.
Krok 2. Powstałą mieszankę przekładam do rękawa cukierniczego. Następnie w formie do pieczenia rozprowadzam papier do pieczenia. W środku układam kilka czekoladek Kinder, które już niebawem staną się pniem przyszłych choinek. Bezpośrednio na każdym łakociu zaczynam tworzyć kształt choinki przy pomocy wcześniej przygotowanej mieszanki.
Krok 3. Każdą choinkę dekoruję dodatkowo przy pomocy kolorowych pianek oraz gwiazdki, którą oczywiście umieszczam na szczycie choinki. Deser w takim wydaniu wkładam następnie do lodówki co całkowitego zastygnięcia na 2 godziny.
Krok 4. I to wszystko, po 2 godzinach pyszny deser jest już gotowy do podania. Smacznego!
Zanim się pożegnamy, koniecznie daj mi znać, co myślisz o dzisiejszej recepturze. Moim zdaniem to prawdziwy strzał w 10, dlatego też świetnie sprawdzi się w każdym domu. Gwarantuję, że te niesamowite słodkości pokochają zarówno maluchy, jak i dorośli.
Skąd to wiem? Tak właśnie stało się w moim domu. Bliscy co chwilę pytają, kiedy będziemy robić czekoladowe choinki. Chyba nie muszę dodawać nic więcej, aby przekonać się do wykorzystania dzisiejszego przepisu. Kiedy już to zrobisz, koniecznie napisz mi, co o nim myślisz!
