Ile płaci się za udział w "Kuchennych rewolucjach"? Magda Gessler ujawniła wszystko
Magda Gessler pozostaje w ścisłym kontakcie ze swoimi fanami. W serii odpowiedzi na zadawane jej pytania ujawniła jakiś czas temu, kto płaci za remonty dokonane w lokalach, w których odbywają się "Kuchenne Rewolucje". Zdradziła również kilka innych szczegółów zza kulis słynnej produkcji TVN-u.
26.05.2023 | aktual.: 26.05.2023 16:13
Aż 26 nagranych i wyemitowanych sezonów "Kuchennych Rewolucji" świadczy o tym, że program ten nadal cieszy się ogromną popularnością wśród telewidzów. Prowadząca Magda Gessler stała się przez ten czas najbardziej rozpoznawalną w Polsce twarzą świata kulinarnego. Kucharka i restauratorka ma zarówno ogromną rzeszę wielbicieli, jak i antyfanów — a jeśli to o czymś świadczy, to na pewno o tym, że jest ona charakterystyczną i kontrowersyjną postacią.
Poza występami przed kamerą TVN-u Gessler spędza też sporo czasu na relacji ze swojego życia zawodowego i prywatnego w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu restauratorka wzięła udział w zorganizowanym na Instagramie Q&A (ang. questions and answers). Odpowiedziała wtedy na pytania zadawane jej często przez fanów. Jedno z nich dotyczyło opłat, jakie muszą ponieść restauratorzy uczestniczący w "Kuchennych Rewolucjach".
"Kuchenne Rewolucje" - czy za to się płaci?
W internecie od dawna krążyły pogłoski o tym, że udział w "Kuchennych Rewolucjach" jest płatny. W końcu jest to ogromna reklama marki, a takie rzeczy rzadko są darmowe. Magda Gessler postanowiła raz na zawsze wyjaśnić tę kwestię i napomknęła o niej podczas swojego Q&A. Informacja była bardzo krótka, ale rozwiewająca wszelkie wątpliwości. Magda Gessler powiedziała, że "Kuchenne Rewolucje" i związane z nimi remonty restauracji są w pełni finansowane przez TVN.
Od restauratorki dowiedzieliśmy się też kilku innych szczegółów zza kulis programu. Jak twierdzi Magda Gessler, to dokąd w danym odcinku się wybiera, jest dla niej zawsze niespodzianką. To jednak, co dzieje się później, to już jej autorska i z nikim niekonsultowana inwencja twórcza.
To wyjaśnienie nie wprawiło nas bynajmniej w osłupienie. W końcu zaletą tego programu jest charakter i specyfika jego prowadzącej. Gdyby ktoś nagle zaczął się "wtrącać" w jej decyzje, fani "Kuchennych Rewolucji" z całą pewnością od razu by się na tym poznali.