PoradyNie rezygnuj. Prosta sztuczka przed posiłkiem sprawi, że nie będzie tak tuczący

Nie rezygnuj. Prosta sztuczka przed posiłkiem sprawi, że nie będzie tak tuczący

Chcesz zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów? Nie musisz rezygnować z makaronu czy chleba. Wystarczy, że zastosujesz się do rad dietetyczki, a kilogramy zaczną lecieć w dół.

Chrupiąca bułeczka pszenna z szynką i warzywami
Chrupiąca bułeczka pszenna z szynką i warzywami
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | René Röttger

19.05.2024 14:38

Kilka lat temu wybuchła medialna nagonka na gluten. Sądzono, ze to właśnie on odpowiada za otyłość brzuszną czy alergie skórne. Jakiś czas później naukowcy obalili ten szkodliwy mit.

Mimo to, wiele osób unika produktów bogatych w gluten. Należą do nich m.in. chleb i makaron. Zamierzasz przejść na dietę i nie wyobrażasz sobie dnia bez choćby kromki chleba? Nie musisz z niego rezygnować. Poznaj opinie doświadczonej dietetyczki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy chleb jest niezdrowy?

Chleb to najpopularniejszy i zarazem najstarszy produkt spożywczy na świecie. Skład jest prosty — mąka, woda i drożdże lub zakwas. W zależności od użytej mąki kromka chleba ma od 40 do 90 kcal. Z tego powodu uważany jest za produkt wysokokaloryczny, podobnie jak makaron. Skład makaronu łudząco przypomina skład chleba. To mąka durum i woda. W 100 g makaronu znajduje się ponad 300 kcal.

Czy chleb i makaron faktycznie tuczą? Okazuje się, że nie. To mit, który został obalony przez dietetyków. Ze względu na wysoką zawartość mąki zarówno chleb jak i makaron składają się głównie z węglowodanów. To jeden z trzech najważniejszych makroskładników, zaraz po białkach i tłuszczach. Węglowodany dostarczają energii i siły do działania.

"Szkodliwość" węglowodanów wiąże się z rosnącą popularnością diety ketogenicznej, która bazuje na białku i tłuszczu. Osoby będące na diecie ketogenicznej celowo eliminują węglowodany, aby wprowadzić organizm w stan ketozy. Wówczas organizm zaczyna pozyskiwać energię z tłuszczu, a nie z cukrów. W ten sposób "spala" nadmiar tkanki tłuszczowej.

Jesteś na diecie? Nie rezygnuj z pieczywa

Zbliża się lato. Już za miesiąc będziemy beztrosko wylegiwać się na plaży. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób decyduje się przejść na diecie. Jeśli chcesz zgubić kilka kilogramów do lata, nie rezygnuj z chleba czy makaronu. Narażasz się na niedobór witamin z grupy B, które są niezbędne dla prawidłowego pracy organizmu.

Jest jednak jeden sposób, który sprawi, że makaron i ziemniaki staną się mniej tuczące. Po ugotowaniu odstaw je do całkowitego ostygnięcia, a następnie podgrzej je na patelni lub w mikrofali. To zjawisko nazywane jest mianem retrogradacji. Dzięki odgrzaniu skrobia staje się bardziej strawna i nie powoduje skoków cukru we krwi. Po zjedzeniu podgrzanej potrawy nie zgłodniejesz przez długi czas, a co za tym idzie, zjesz mniej.

Pamiętaj, że jedynym sposobem na zbicie wagi jest trzymanie się deficytu kalorycznego. Możesz jeść wszystko, o ile nie przekraczasz dziennego zapotrzebowania na kalorie. Jak je wyliczyć? Skorzystaj z kalkulatora kalorii. Po wpisaniu wzrostu, wieku i wagi pojawi się informacja o twoim dziennym zapotrzebowaniu na kalorie. Odejmij od niego nie więcej niż 500 kcal. Trzymaj się ustalonej liczby, a pierwsze efekty odchudzania zauważysz już po miesiącu.

Źródło: Gazeta.pl

Źródło artykułu:Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie