PrzepisProste przepisyOstatni dzwonek na najlepsze świąteczne ciasto. Właśnie tak piekły je nasze babcie

Ostatni dzwonek na najlepsze świąteczne ciasto. Właśnie tak piekły je nasze babcie

Piernik dojrzewający, czyli piernik staropolski, to tradycyjny bożonarodzeniowy wypiek. W wielu domach obowiązkowy na świątecznym stole. Sekretem smaku i konsystencji ciasta jest jego leżakowanie. Na 5 tygodni przed Wigilią, mamy ostatni dzwonek, by go nastawić. Jest prostsze niż myślisz.

Piernik dojrzewający
Piernik dojrzewający
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Małgorzata Kijowska

16.11.2024 09:22

Piernik swoją nazwę wziął od słowa pierny, czyli pieprzny, pikantny. Smak i aromat zawdzięcza bowiem korzennym przyprawom, w tym również pieprzowi. Kiedyś znany jako miodownik, po dodaniu przypraw stał się piernikiem. Podobno nie było to zamierzone, a przyprawy dostały się do ciasta przez przypadek. Jak pokazał czas, była to bardzo smaczna pomyłka. Przygotowanie ciasta na staropolski piernik oznacza w wielu domach początek przygotowań do Bożego Narodzenia. Ciasto potrzebuje bowiem kilku tygodni, aby dojrzeć i w pełni rozwinąć charakterystyczny aromat oraz smak. W niektórych domach dojrzewający piernik staropolski przygotowuje się od pokoleń rodzinnie. Od nastawienia ciasta, przez pieczenie po dekorację. Bardzo często niewielkie pierniczki wieszane są na choince.

Tradycyjny piernik długodojrzewający

Poszukując informacji na temat dojrzewającego piernika, można natrafić na starożytną książkę kucharską Apicjusa (czyli Marka Gawiusza) "De re coquinaria libri decem". W jednym z 10 tomów znajduje się przepis właśnie na dojrzewający piernik, a raczej jego protoplastę, czyli miodownik. Bardziej jednak zbliżoną wersję rozpropagowali średniowieczni benedyktyni. Uważali oni, że zawierający liczne rozgrzewające i antybakteryjne przyprawy piernik, jest doskonałym panaceum podczas infekcji i przeziębień.

Bardzo szybko piernikowe ciasta i ciasteczka zawładnęły smakami najbogatszych. Z biegiem czasu, kiedy korzenne przyprawy stawały się już nie tak drogie, piernikowe wypieki zaczęły trafiać także do mniej zamożnych. Od XIX wieku piernik jest tradycyjnym, bożonarodzeniowym ciastem. A jak powiązać pierniki z polską kuchnią? Choć powszechnie wiadomo, że stolicą piernika jest Toruń, to jednak nie tam początek miała moda na polskie pierniki. W XV wieku w Gdańsku, a następnie we Wrocławiu, rozpoczęto wypiekanie tego wyjątkowego ciasta. Jednak to Toruniem zawładnął tak bardzo, że właśnie to miasto niezliczoną ilością pracowni piernikowych zapracowało sobie na sławę nie tylko w Polsce. Do dzisiaj pierne pierniki są chyba główną atrakcją Torunia i to właśnie tam znajduje się Muzeum Piernika, prawdziwa skarbnica piernikowej wiedzy. Co ciekawe, pierwsza wzmianka o piernikach z Torunia pochodzi z roku ok. 1380 i mówi o Mikołaju Czanie, piekarzu, który zajmował się również wypiekaniem tych smakołyków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piernik na prezent i jako lekarstwo

Tak wyjątkowe ciasto musi być związane z wyjątkowymi zwyczajami. Jednym z nich było przygotowywanie ciasta piernikowego podczas chrzcin córki. Podobno takie ciasto dojrzewało aż do momentu zamążpójścia i dopiero wtedy powstawało z niego aromatyczne, miodowe ciasto podawane na weselu. Receptury na dojrzewający piernik były pilnie strzeżonymi sekretami, a przekazywano je z pokolenia na pokolenie. W wielu krajach pierniki są popularnymi prezentami. Wręcza się je wyjątkowym osobom, obdarzonym miłością, szacunkiem czy wdzięcznością. Kształty, w jakich piecze się pierniki, bardzo często nawiązują do tradycji, lokalnych legend, symboli lub świąt religijnych. Stoiska bożonarodzeniowych jarmarków wypełnione są piernikami o najróżniejszych kształtach i dekoracjach.

Ciasto ro było lekarstwem, które można było kupić w aptece. Przepisywano je ze względu na właściwości lecznicze korzennych przypraw. Podawano jako dodatek do trunków, o czym mówi przysłowie: Kto nie pija gorzałki i od niej umyka, ten słodkiego nie godzien kosztować piernika. Ze względu na wysoką cenę bardzo długo był to symbol zamożności. Niewielkie, twarde pierniki, dekorowano na wiele sposobów, także niejadalnych. Tak udekorowane stanowiły ozdobę, często zawieszaną na ścianach w widocznych miejscach. Zawierając w swoim składzie miód i liczne przyprawy, które działały jak konserwanty, pierniki mogły być przechowywane przez długi czas. Dzięki temu był czymś w rodzaju wojskowego suchara.

Jak zrobić dojrzewający piernik staropolski?

Samodzielne zrobienie dojrzewającego piernika nie jest trudne. Każdy z nas może upiec dojrzewający piernik staropolski. Pod postacią niedużych ciastek, piernikowej krajanki oblanej polewą czekoladową, prostego ciasta przełożonego powidłami, a nawet tortu. Tajemnica udanego wypieku polega na odpowiednio wczesnym przygotowaniu ciasta na dojrzewający piernik. Oczywiście nie można zapomnieć o dobrym przepisie.

Piernik najlepiej przełożyć powidłami śliwkowymi
Piernik najlepiej przełożyć powidłami śliwkowymi© Pyszności

Najprostszym sposobem jest kupno gotowej mieszanki, jednak wyjątkowe okazje warte są poświęcenia nieco więcej czasu. Połowa listopada to idealny moment na zrobienie ciasta, które powinno leżakować i dojrzewać przez przynajmniej 2 tygodnie. Najlepsze jest jednak po około 5-6 tygodniach. Poniżej przepis na dojrzewający piernik staropolski przekładany powidłami. Proporcje na blachę o wielkości 40 x 26 cm.

Składniki:

  • 500 g naturalnego miodu (to jest mniej więcej ⅓ litrowego słoika),
  • 300 g cukru,
  • 3 jajka,
  • 250 g masła,
  • 1 kg mąki pszennej,
  • 3 łyżeczki sody oczyszczonej,
  • 125 ml mleka,
  • ½ łyżeczki drobnej soli,
  • 3 lekko czubate łyżki przyprawy do piernika,
  • powidła śliwkowe lub dżem z czarnej porzeczki do przełożenia – opcjonalnie.
Piernik dojrzewający nastawiony przed świętami
Piernik dojrzewający nastawiony przed świętami© Licencjodawca

 Przygotowanie:

  1. Miód z masłem i cukrem przełóż do garnka i mieszając podgrzewaj na niewielkim ogniu aż cukier całkowicie się rozpuści. Zdejmij z ognia w momencie zagotowania i pozostaw do przestudzenia.
  2. Do mleka dodaj sodę oczyszczoną oraz przyprawę piernikową - wymieszaj. Do miski wsyp mąkę, wlej ciepłą, ale nie wrzącą mieszaninę miodu, masła i cukru, a także mleko z sodą i przyprawą, sól i jajka.
  3. Zagnieć gładkie ciasto lub wyrób je przy pomocy robota. Powinno wyjść dość luźne. Przełóż je do szklanej miski lub emaliowanego garnka, owiń szczelnie folią spożywczą i odstaw do lodówki na 4 tygodnie.
  4. Ciasto nadaje się do pieczenia już po około 2 tygodniach, ale najlepsze jest po 4, a nawet 6. Podczas dojrzewania stężeje i nie będzie już takie luźne jak na początku.
  5. W dniu pieczenia piernika staropolskiego, wyjmij ciasto z lodówki i pozwól mu przez kilka godzin ogrzać się do temperatury pokojowej.
  6. Ogrzane ciasto podziel na 3 części, a każdą z nich rozwałkuj na grubość mniej więcej pół centymetra. Ciasto może kleić się do blatu, więc podsyp je lekko mąką.
  7. Formę do pieczenia wyłóż papierem pergaminowym lub natłuść i oprósz mąką. Rozwałkowane ciasto delikatnie, najlepiej przy pomocy wałka, ułóż w formie. Piecz w temperaturze 170 stopni Celsjusza przez około 15 minut.
  8. Po upieczeniu pozostaw do całkowitego wystudzenia, a następnie posmaruj powidłami lub dżemem i przykryj drugim, a potem trzecim plackiem piernikowym.
  9. Ciasto nakryj papierem pergaminowym, a na wierzchu połóż deskę do krojenia lub inny przedmiot, który równomiernie obciąży ciasto. Odstaw je do lodówki na kilka dni. Przed podaniem oblej polewą czekoladową lub oprósz cukrem pudrem.
Źródło artykułu:daylicooking.pl
piernikpolska kuchniawigilia
Wybrane dla Ciebie