Tym zatruły się dzieci na kolonii w Bieszczadach. Sanepid wskazał źródło

Wraz z początkiem miesiąca w Bieszczadach rozpoczęła się kolonia, w której udział wzięło 29 osób. Niestety bardzo szybko wakacyjny wypoczynek musiał zostać przerwany. Aż 20 dzieci zaczęło wymiotować i mieć biegunkę, przez co musiało trafić do szpitala. Sanepid przeprowadził kontrolę i znamy jej wyniki.

ObrazekZatrucie na kolonii/źródło: bzyxx/AdobeStock
Marzena Pęcak

Od kilku tygodni możemy cieszyć się wakacjami. Dla wielu osób jest to czas na naładowanie baterii, odpoczynek na łonie natury, bądź zwiedzanie i odkrywanie pięknych zakątków świata. Form wypoczynku i podróżowania jest cała masa, dlatego też każdy może bez problemu znaleźć coś dla siebie.

Nie inaczej jest również w przypadku dzieci, które wraz z końcem czerwca zakończyły kolejny etap swojej edukacji. Dlatego też zarówno lipiec, jak i sierpień to czas, kiedy najmłodsi wypoczywają m.in. na zorganizowanych koloniach. Nie inaczej jest i w tym roku. I nie ma się co dziwić, bo chyba każdy z nas ma świetne wspomnienia z takich wypadów. Wiele przygód i zawarcie przyjaźni na całe życie to tylko początek długiej listy bonusów.

Niestety na tego typu wyjazdach może dojść też do nieprzyjemnych incydentów. Takie wydarzenie miało miejsce w ostatnim czasie na południu naszego kraju, gdzie doszło do masowego zatrucia.

Obrazek

Kolonia w Bieszczadach przerwana przez zatrucie — co się stało?

Przypomnijmy tylko, że w sobotę 1 lipca w Bieszczadach rozpoczął się turnus wakacyjny, w którym udział wzięło 29 osób. Wczasowicze przebywali w schronisku w Rudence. Niestety ich spokojny wypoczynek nie potrwał zbyt długo.

W nocy z poniedziałku na wtorek (tj. z 3 na 4 lipca) 20 dzieci zaczęło źle się czuć. U najmłodszych pojawiły się zarówno wymioty, jak i biegunka. Maluchy niezwłocznie przewieziono do szpitala do Leska. Mali pacjenci są w wieku od 7 do 13 lat.

Sprawą natychmiast zajął się sanepid. Wiadomo już co było przyczyną zatrucia.

Czym zatruły się dzieci?

Powiatowy Inspektor Sanitarny w Ustrzykach Dolnych wydał oświadczenie dotyczące wyników, jakie zostały przeprowadzone w schronisku w Rudence. Wyniki zostały podane do publicznej wiadomości 5 lipca br. Jak się okazuje, w pobranych próbkach wody znaleziono bakterie grupy Coli oraz Escherichia Coli.

Jednocześnie miejscowy sanepid wydał komunikat, który informuje, że woda z badanego miejsca nie nadaje się zarówno spożycia, jak i użytku zewnętrznego. O sprawie został już poinformowany również odpowiedni kurator oświaty.

Niestety wakacyjny wypoczynek w tym przypadku zakończył się nieprzyjemnym zatruciem. Mamy nadzieję, że dzieci bardzo szybko wrócą do formy i będą mogły cieszyć się wakacjami bez zakłóceń. Oby takich sytuacji było jak najmniej!

Wybrane dla Ciebie
Jak szybko obrać pomarańczę? Ania Starmach ma sprawdzony sposób
Jak szybko obrać pomarańczę? Ania Starmach ma sprawdzony sposób
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Tradycyjny śledzik w świątecznej oprawie. Wygląda jak z designerskiej książki kucharskiej
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Złota proporcja sosu. Trzymaj się tych zasad, a żurawina wyjdzie lepsza niż u bacy
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Zamiast sałatki robię wigilijne szaszłyki. Wyglądają uroczyście i każdy chętnie sięga
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dorzucam do jajek i smażę. Kotlety są zdrowsze i smaczniejsze
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Dodaj do naleśników. Nie będą pękały przy zawijaniu
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Makowiec z lodówki. Przepis na wigilijny hit z domową masą makową
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Zalewam śledzie tym sosem. Tak smaczne, że trudno wytrzymać do kolacji wigilijnej
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Prawie wszyscy smażą grzyby w ten sposób. Tylko najlepsze gospodynie wiedzą, że to prosta droga do katastrofy
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie bawię się w dekorowanie pierników. Zanurzam w czekoladowej glazurze i gotowe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
Nie eksperymentuję ze śledziami. Rok temu moczyłam je w ten sposób i wyszły doskonałe
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯