Usmaż jajka sadzone na tej mieszance. To włoski patent na danie, które przebije smakiem jajecznicę
Nie ma nic lepszego na deszczowy poranek niż sycące i aromatyczne śniadanie, które rozgrzewa od środka. Jajka na papryce, pomidorach i pikantnej włoskiej kiełbasy to właśnie taki hit. Jeśli nie zachęci cię słodycz pomidorów i kremowość żółtka, to właśnie pikantna nduja będzie najważniejszą zaletą. Dokładny przepis znajdziesz poniżej.
To danie to pomysł na śniadanie, które nie tylko nasyci, ale też wprowadzi do twojej kuchni włoski akcent, nawet jeśli za oknem szaro i deszczowo.
Nduja – co to takiego i jak podkreśli smak dania?
Jeśli nigdy nie próbowałeś nduji, to czas to zmienić. To pikantne salami do smarowania, rodem z Kalabrii, to coś pomiędzy pastą a kiełbasą, a jego aromat potrafi odmienić każde danie – zwłaszcza jajka na papryce i pomidorach. Ma głęboki, mięsny smak z wyczuwalną nutą ostrej papryki peperoncino, która rozgrzewa już od pierwszego kęsa.
Zupa pomidorowa w luksusowym wydaniu. Połączenie z chrupiącymi arancini to strzał w dziesiątkę
Włoscy kucharze mówią, że nduja to sekret ich porannych sukcesów w kuchni – wystarczy odrobina, by stworzyć danie pełne charakteru. Po podgrzaniu w oliwie tłuszcz z mięsa zaczyna się topić, uwalniając intensywny zapach i tworząc bazę, w której wszystko smakuje lepiej - od pomidorów po delikatne jajka sadzone.
To właśnie balans między ostrością nduji, słodyczą pomidorów i świeżością papryki sprawia, że to śniadanie jest tak wyjątkowe. A jeśli do tego dodasz świeżą bazylię i chrupiący chleb – masz gotowy sposób na idealny, sycący poranek.
Przepis na jajka na papryce, pomidorach i nduji
To danie to coś pomiędzy włoskim śniadaniem a domową wersją shakshuki. Proste, rozgrzewające i pełne smaku. Najlepsze w tym przepisie jest to, że całość przygotujesz w jednej patelni.
Składniki (na 2 porcje):
- 1 łyżka oliwy z oliwek (najlepiej extra virgin),
- 40 g nduji,
- 1 czerwona papryka, pokrojona w cienkie paski,
- 2 duże ząbki czosnku, pokrojone w plasterki,
- 500 g pomidorków koktajlowych lub malinowych,
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego,
- 1 łyżeczka octu z czerwonego wina,
- garść świeżej bazylii,
- 4 jajka,
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku,
- opcjonalnie: kromki świeżego pieczywa do podania.
Sposób przygotowania:
- Na średniej patelni rozgrzej oliwę i dodaj nduję. Podgrzewaj na małym ogniu przez minutę, aż zacznie się topić i puści czerwony, aromatyczny tłuszcz. Nie smaż – chodzi o to, by wydobyć z niej smak, a nie ją przypalić.
- Dorzuć czosnek i paprykę, podsmaż przez około 2–3 minuty, aż papryka lekko zmięknie.
- Dodaj pomidory oraz 50 ml wody, przykryj pokrywką i duś na średnim ogniu około 10 minut – aż pomidory popękają i puszczą sok. W połowie duszenia zamieszaj, żeby nic się nie przypaliło.
- Gdy sos zgęstnieje, dopraw cukrem, octem, solą i pieprzem. Wymieszaj i dorzuć połowę liści bazylii.
- Łyżką zrób w sosie cztery niewielkie wgłębienia i wbij do nich jajka. Przykryj patelnię i gotuj na małym ogniu 3–4 minuty – aż białka się zetną, a żółtka pozostaną płynne.
- Na koniec posyp resztą bazylii, skrop oliwą i podawaj od razu ze świeżym pieczywem.
Efekt? Delikatne, lekko ostre jajka w aromatycznym sosie z pomidorów i papryki, które pachną bazylią i mają w sobie to włoskie ciepło. To właśnie takie śniadanie, które potrafi poprawić humor nawet w najbardziej pochmurny poranek.