NewsyW Biedronce szykują się ogromne zmiany. Klienci zdziwią się podczas zakupów

W Biedronce szykują się ogromne zmiany. Klienci zdziwią się podczas zakupów

Sieć sklepów Biedronka szykuje duże zmiany/źródło: MagdaWygralak/Adobe Stock
Sieć sklepów Biedronka szykuje duże zmiany/źródło: MagdaWygralak/Adobe Stock
Marzena Pęcak
08.08.2023 14:42

Ważna informacja dla klientów. Duże zmiany szykują się w popularnej sieci sklepów Biedronka. Jak wpłyną one na kupujących? Przeczytaj ten artykuł do końca, a wszystko stanie się jasne.

Wielu z nas codziennie odwiedza lokalne sklepy sieci Biedronka, w których robimy zakupy. Polacy chwalą sobie zarówno szeroki wybór, jak i dobrą jakość produktów. Uważają również, że to właśnie w tej sieci sklepów jest najtaniej. Nic więc dziwnego, że to w Biedronce można spotkać zawsze sporą liczbę klientów i długie kolejki do kasy.

Sytuacja ta może niebawem się zmienić, bo jak się okazuje, w jednej z najbardziej popularnych sieci sklepów w naszym kraju szykują się spore zmiany. Czego one dotyczą? I jak wpłyną na klientów?

Klienci Biedronki

Na chwilę obecną zakupy w Biedronce można zakończyć na dwa sposoby — tradycyjnie w kasie przy pomocy pracownika sklepu, bądź skorzystać z tzw. kas samoobsługowych. I jak się okazuje, bardzo duży procent transakcji przeprowadzonych w opisywanej sieci odbywa się właśnie przy pomocy drugiego wariantu. Jest to bardzo duża liczba (prawie połowa), co może wskazywać, że Polacy przyzwyczaili się do nowego rozwiązania.

Oczywiście tego typu działania mają na celu m.in. zminimalizowanie kolejek do tradycyjnych kas. Problem jest jednak gdzie indziej. Bo o ile w teorii wszystko wydaje się proste, to utrudnienia zdarzają się w praktyce. Od czasu do czasu pojawia się problem np. z wagą produktu i potrzebna jest interwencja pracownika sklepu, a to wydłuża czas zakupów. Kupujący zwracają uwagę również na fakt, że 3 kasy samoobsługowe na jedną placówkę to zdecydowanie za mało. Kolejny bardzo często wymieniany problem dotyczy zbyt powolnego działania kas. Zdarza się np., że klienci nabiją jeden produkt kilka razy, zanim urządzenie zacznie poprawnie działać. Przejścia pomiędzy kolejnymi etapami zakupów też mają opóźnienia. Ty również spotkałeś się z tego typu sytuacjami?

Jak zmienią się zakupy w Biedronce?/źródło: Tomasz Warszewski/Adobe Stock
Jak zmienią się zakupy w Biedronce?/źródło: Tomasz Warszewski/Adobe Stock

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany

Portal dlahandlu.pl skontaktował się z menadżer ds. projektów operacyjnych w sieci Biedronka, Anną Magdaleną Nowakowską, która udzieliła wyczerpującej odpowiedzi w sprawie kas samoobsługowych. Uchyliła jednocześnie rąbka tajemnicyodnośnie tego, na jakie zmiany może liczyć potencjalny klient Biedronki w przyszłości.

"Nieustannie pracujemy nad rozwojem naszego systemu kas samoobsługowych oraz ich oprogramowania, by możliwie usprawnić i ułatwić klientom proces zakupowy. Biorąc pod uwagę, że ponad 40% wszystkich transakcji ma miejsce właśnie w kasach samoobsługowych, wiemy, jak ważne jest, by urządzenia te działały wydajnie" — wyjaśnia przedstawicielka Biedronki.

Ponadto tłumaczy, że Biedronka stawia w przyszłości na zintegrowany system, który będzie jeszcze lepiej łączył działanie takich elementów jak: kasy tradycyjne i samoobsługowe, stworzone aplikacje oraz program lojalnościowy Moja Biedronka.

"Wsłuchujemy się dokładnie w płynące do nas głosy zarówno od klientów, jak i naszych pracowników i cały czas pracujemy nad ulepszaniem naszego oprogramowania i samych urządzeń, których obecnie posiadamy już ponad 12 tys." — kontynuuje.

Wygląda na to, że czekają nas ciekawe zmiany. Oby faktycznie wszystkie wprowadzone udogodnienia sprawdziły się w 100 proc. i zakupy odbywały się bez najmniejszych problemów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także