W soboty często robię takie chrupiące ziemniaczki z piekarnika. W środku są idealnie kremowe

Chrupiące ziemniaki z piekarnika to ideał, do którego czasem jest bliżej, a nieraz trochę dalej. Żeby szczęściu dopomóc, wcale nie trzeba uciekać się do magicznych sztuczek. Wystarczy przygotować je w odpowiedni sposób.

Chrupiące ziemniaczki z piekarnika można jeść solo Chrupiące ziemniaczki z piekarnika można jeść solo
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Anna Galuhn

Kiedy ziemniaki z piekarnika wychodzą chrupiące i pełne smaku, inne potrawy na stole przestają mieć znaczenie. Takie ziemniaki świetnie smakują nawet bez żadnych sosów, keczupów i majonezów. Oczywiście możesz je podać do obiadu, ale równie dobrze sprawdzą się jako niezależna przekąska. Na sobotni wieczorny relaks sprawdzą się doskonale.

Serowe bites'y w chrupiącej panierce. Są tak dobre, że znikają w mgnieniu oka

Triki, dzięki którym ziemniaki wyjdą bardziej chrupiące

Często zdarza się tak, że ziemniaki w piekarniku podchodzą wodą, w efekcie czego wychodzą miękkie i mało apetyczne. Żeby tak się nie stało, przede wszystkim wybierz mączystą odmianę ziemniaków (typu C) i nie obieraj ich ze skórki. Po dokładnym umyciu połóż je na ręczniku papierowym i poczekaj, aż wyschną.

Następnie dokładnie obtocz je w oleju z dodatkiem przypraw – możesz posypać je papryką, ziołami prowansalskimi, suszonym koperkiem, rozmarynem lub gałką muszkatołową. Zadbaj o to, aby każda cząstka była pokryta tłuszczem – najlepiej użyj własnych dłoni.

Kolejny kluczowy punkt – układanie ziemniaków na blasze do pieczenia. Zadbaj nie tylko o to, aby cząstki nie nachodziły jedna na drugą, ale dodatkowo ułóż je skórkami do dołu. Skórka będzie stanowiła naturalną barierę zatrzymującą wodę w środku ziemniaczków. W uzyskaniu większe chrupkości pomocna jest również rozgrzana blacha. Cząstki ułożone na niej będą się od razu przypiekać, z pominięciem gotowania.

Ziemniaki ułóż na blasze skórkami do dołu
Ziemniaki ułóż na blasze skórkami do dołu © Adobe Stock

Przepis na chrupiące ziemniaczki z piekarnika

Żeby ziemniaczki wyszły chrupiące, nie obieraj ich ze skórki. Układaj na rozgrzanej blasze skórkami do dołu.

Składniki:

  • 1 kg ziemniaków typu C,
  • 2 łyżki oleju,
  • ulubione przyprawy do ziemniaków, na przykład mielona papryka lub rozmaryn.

Sposób przygotowania:

  1. Ziemniaki dokładnie umyj i osusz na ręczniku papierowym. Pokrój je razem ze skórką w łódeczki.
  2. Przełóż do miski, polej olejem i wymieszaj z ulubioną przyprawą do ziemniaków – na tym etapie nie dodawaj soli. Dokładnie obtocz ziemniaki.
  3. Następnie porozkładaj je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Układaj je w odstępach skórką do dołu.
  4. Piecz w temperaturze 180 stopni Celsjusza z włączonym termoobiegiem przez ok. 30 minut (do zarumienienia).
  5. Po wyjęciu z piekarnika oprósz ziemniaki solą, możesz dodatkowo polać oliwą truflową i posypać parmezanem.
Wybrane dla Ciebie
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
Do krupniku dodaję tylko taką kaszę. Delikatnie zagęszcza zupę i zbawiennie działa na jelita
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟