Mężczyźni powinni jeść garściami. Mięśnie będą rosły szybciej

Wzrost świadomości żywieniowiej wpłynął w ostatnich latach pozytywnie na zainteresowanie Polaków zdrowymi produktami spożywczymi. Jako refleksyjne społeczeństwo podczas zakupów coraz więcej analizujemy, czytamy etykiety i nie dajemy się ponieść chwili niesieni falą reklamowych manipulacji i perswazji. W końcu Katarzyna Bosacka już nieraz udowadniała, jak ważny przy kupowaniu artykułów spożywczych jest rozsądek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skoro więc coraz częściej zamiast na parówek na śniadanie stawiamy na płatki owsiane, a czerwone mięso zastępujemy zdrowymi rybami, nie możemy podczas tego "rozwoju" nie wspomnieć o produkcie tak niesamowitym jak nasiona słonecznika. Niewielkie, niepozorne owoce słonecznika powinny stać się częstym bywalcym na naszej liście przekąsek. Zyskamy na tym co nie miara.

Sód, żelazo, błonnik, witamina E, kwas foliowy i białko to jedynie część wartościowych mikro i makroelementów obecnych w nasionach słonecznika. Zdrowe tłuszcze i przeciwutleniacze wzmacniają odporność, pomagają zachować dobre samopoczucie i przeciwdziałają namnażaniu się wolnych rodników.

Nasiona słonecznika są korzystne szczególnie dla kobiet w ciąży. Wpływ na to ma przede wszystkim wysoka zawartość kwasu foliowego, witaminy E i fosforu, co przekłada się na zdrowie matki i prawidłowy rozwój płodu. Pomocne okazują się też fitochemikalia z nasion, które wspierają układ odpornościowy i trawienie.

Również mężczyźni będą czerpać duże korzyści ze spożywania nasion słonecznika. Szczególnie przydatny okaże się dla tych, którzy lubią budować masę mięśniową. Wysoka zawartość białka pomoże w dążeniach do uzyskania sylwetki Adonisa. Warto jednak pamiętać, że 100 gramów nasion słonecznika to dość duża dawka tłuszczu, bo około 40 gramów. Stąd też dietetycy zalecają, by starać się nie przekraczać dawki około 30 gramów nasion dziennie.