Wprowadzono kolejne zmiany w niedzielach handlowych. Złagodzenie ma pomóc w walce z pandemią

Według pierwotnego planu grudzień, w porównaniu do innych miesiąców, miał "obfitować" w niedziele handlowe. Zakupy można było zaplanować aż na dwie niedziele: 13 i 20 grudnia. W Sejmie pojawił się jednak projekt, który umożliwi zrobienie zakupów również 6 grudnia, w pierwszą niedzielę miesiąca.

Przed świętami wszystkie sklepy przeżywają prawdziwe oblężenie. Wiąże się to oczywiście z dużymi kolejkami i tłumem. Jeśli dodamy do tego jeszcze ograniczenia związane z pandemią, to okazuje się, że możemy trafić do prawdziwego zakupowego piekła.
Dodatkowa niedziela handlowa ma rozładować kolejki i sprawić, że zakupy staną się nieco bezpieczniejsze.

Ustawę poparło 444 parlamentarzystów, 3 osoby były przeciw, a 4 wstrzymały się od głosu.

Wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej ma być też pomocne dla przedsiębiorców. Rozłożenie zakupów w czasie ma też zapewnić odpowiedni reżim sanitarny.

Nie wszyscy są jednak zadowoleni z tego pomysłu, a projekt zbiera również krytyczne oceny.
Wszystko teraz w rękach Senatu, który musi poprzeć projekt i prezydenta, który musi go podpisać.