Nigdy nie jadłem tak pysznych oponek. Ten przepis z bananami to istne szaleństwo
Te oponki bananowe to prawdziwy hit, który zdeklasuje tradycyjne pączki. Niesamowicie puszyste, wilgotne i aromatyczne – z tym przepisem na oponki z bananami staniesz się mistrzem słodkości. To szaleństwo smaku, które musisz poznać.
Odkąd pierwszy raz spróbowałem oponek bananowych, nie wyobrażam sobie weekendu bez ich zapachu w kuchni. Są puszyste, aromatyczne i mają w sobie coś takiego, że trudno poprzestać na jednej sztuce. Zrobienie ich to czysta przyjemność – prosto, szybko i z gwarancją sukcesu.
Knedle ze śliwkami jak u babci. Sprawdzony przepis na obiad z dzieciństwa
Oponki bananowe — prosty deser, który zawsze wychodzi
Zawsze lubiłem eksperymentować w kuchni, zwłaszcza ze słodkimi wypiekami. Kiedyś przypadkiem trafiłem na pomysł, żeby do klasycznych oponek dodać banany. I to był strzał w dziesiątkę. Od tamtej pory oponki bananowe robię regularnie — nie tylko dlatego, że są pyszne, ale też dlatego, że zwykle mam w domu dojrzałe banany, które aż proszą się o drugie życie.
Zaskoczyło mnie, jak bardzo te oponki różnią się od tradycyjnych. Banany nadają im naturalnej słodyczy, dzięki czemu nie trzeba dosypywać dużo cukru. Ciasto wychodzi miękkie, delikatnie wilgotne i pachnące. Cynamon podbija smak i sprawia, że już w trakcie smażenia w całym mieszkaniu unosi się nieziemski zapach.
Uwielbiam ten moment, kiedy pierwsza partia ląduje w oleju, a oponki zaczynają pięknie rosnąć. Patrzę, jak nabierają złocistego koloru i wiem, że zaraz będę mógł spróbować jednej prosto z patelni. To dokładnie ten rodzaj deseru, który wywołuje uśmiech nawet po najgorszym dniu.
Przepis na oponki bananowe krok po kroku
Przygotowanie zajmuje niewiele czasu, a składniki są banalne — wszystko, czego potrzebuję, zwykle mam już pod ręką.
Składniki:
- 300-350 g mąki orkiszowej typ 500 (plus odrobina do podsypania),
- 2 dojrzałe banany (około 200 g),
- 1 łyżka rozpuszczonego masła,
- 15 g świeżych drożdży lub 4 g suchych,
- 100 ml ciepłego mleka,
- pół łyżeczki cynamonu,
- ¼ łyżeczki soli,
- 1 jajko,
- olej do smażenia,
- ksylitol, cukier puder lub cukier cynamonowy do obtoczenia.
Sposób przygotowania:
- Najpierw rozpuszczam drożdże w ciepłym mleku z łyżką mąki i odstawiam na 10 minut.
- W tym czasie miksuję banany na gładką masę. Dodaję jajko, roztopione masło, sól i cynamon. Mieszam do połączenia składników.
- Do miski wsypuję mąkę, wlewam rozczyn drożdżowy i masę bananową. Wyrabiam ciasto ręcznie przez około 8-10 minut, aż stanie się elastyczne i miękkie.
- Przykrywam je ściereczką i zostawiam w ciepłym miejscu na mniej więcej godzinę, aż wyraźnie podwoi objętość.
- Następnie rozwałkowuję ciasto na grubość około 1,5 cm. Szklanką wycinam krążki, a środki — kieliszkiem.
- Gotowe oponki bananowe przykrywam i zostawiam jeszcze na 20 minut, żeby odpoczęły.
- W garnku rozgrzewam olej do 170°C i smażę oponki partiami, aż nabiorą złocistego koloru z obu stron.
- Po usmażeniu wykładam je na ręcznik papierowy, a gdy lekko przestygną, obtaczam w ksylitolu lub cukrze pudrze.
Kiedy biorę pierwszego gryza, ciasto delikatnie chrupie z wierzchu, a środek dosłownie rozpływa się w ustach. Banany nadają im lekko egzotyczny posmak, a cynamon dopełnia całość. To połączenie, które działa zawsze. Oponki bananowe świetnie smakują jeszcze ciepłe, ale nawet na drugi dzień pozostają miękkie i aromatyczne.
Czasem eksperymentuję — dodaję odrobinę wanilii, trochę startej skórki pomarańczowej albo szczyptę kardamonu. Bywa też, że obtaczam je w wiórkach kokosowych lub polewam roztopioną czekoladą. Ale szczerze? W najprostszej wersji smakują mi najbardziej.