Pizzeria dostała gigantyczny rachunek za gaz. W tym tygodniu musi zostać zamknięta

Gdańska pizzeria New Port ogłosiła swoje zamknięcie. Przyczyną jest nakaz dopłaty do regularnie płaconych faktur. Gigantyczny rachunek pizzerii za gaz zwala z nóg i wprawia w niedowierzanie.

ObrazekGigantyczny rachunek pizzerii za gaz - Pyszności; foto: Canva

Kryzys branży gastronomicznej skutkuje potężną falą natychmiastowych zamknięć restauracji. Niestety plajta nie dosięga jedynie nowych, walczących jeszcze o swoją pozycję na rynku lokali. Zamykają się również te posiadające wieloletnie doświadczenie i - wydawałoby się - pewien status.

Wzrost kosztów pracowniczych, inflacja, problemy z zatowarowaniem i - jak mówią restauratorzy - niesprzyjające tarcze rządowe to duże problemy, które dotknęły branżę gastronomiczną. Kiedy po obostrzeniach w związku z koronawirusem wydawało się, że nic gorszego nie może ich już spotkać, przyszło coś jeszcze gorszego. Monstrualne ceny za prąd i gaz.

Obrazek
Gigantyczny rachunek pizzerii za gaz - Pyszności; foto: Canva

Gigantyczny rachunek pizzerii za gaz

Mira Smilgin to właścicielka gdańskiej restauracji New Port serwującej pizzę. W rozmowie z portalem wiadomosci.onet.pl opowiedziała o przykrych okolicznościach ogłoszenia zamknięcia ukochanego miejsca, w które włożyła pracę, serce i pieniądze.

Tu nie chodzi o politykę. A o to, że przy obecnych warunkach prowadzenia małych biznesów w Polsce, nie jesteśmy w stanie się utrzymać.

- powiedziała Onetowi restauratorka.

Decyzja o natychmiastowym zamknięciu restauracji padła po otrzymaniu przez panią Mirę nakazu dopłaty za gaz. Jak twierdzi, wszystkie poprzednie rachunki regulowała na czas. Mimo to, dostawca gazu zażądał... 72 tysięcy złotych dopłaty. To kwota, której nie da się ani przełożyć na klientów, ani w żaden sposób ,,przeboleć".

Jak zobaczyłam rachunek na 72 tys. zł, spanikowałam. Nie wiedziałam, co mam zrobić.

- mówi dalej w rozmowie z Onetem pani Mira. Jak wyliczyła, żeby nadrobić tej wielkości rachunki, musiałaby sprzedawać frytki po 30 złotych, a schabowe (które również znajdowały się w ofercie restauracji) - 50 złotych.

Obniżki nie dla wszystkich

Gigantyczny rachunek pizzerii za gaz wynika z tego, że, jak czytamy w rozmowie pani Miry z Onetem, nie załapała się ona na żadnego rodzaju ulgi czy obniżki. Te bowiem należą się jedynie tak zwanym podmiotom krytycznym, czyli przedszkolom, szkołom czy urzędom.

Jak przyznaje restauratorka, była świadoma tego, że poprzednie rachunki były jedynie prognozą i prawdopodobnie czeka ją dopłata. Wtedy jeszcze uważała, że powinna ona zmieścić się w kwocie 15 tysięcy złotych.

Obrazek
Gigantyczny rachunek pizzerii za gaz - Pyszności; foto: Canva

Po otrzymaniu nakazu dopłaty podjęła decyzję o zamknięciu restauracji, o czym poinformowała na jej profilu na Facebooku. To właśnie tam wytłumaczyła, dlaczego koniec działalności jest tak nagły.

Restauratorka podkreśla, że jest w trakcie prób niesienia pomocy dla swoich pracowników. Pani Mira stara się znaleźć im pracę w zaprzyjaźnionych lokalach w Gdańsku, ponieważ już od 2 stycznia cała, ośmioosobowa załoga straciła zatrudnienie.

Poniżej załączamy cały post opublikowany na facebookowej stronie gdańskiej Restauracji New Port:

Na poprawę nastroju polecamy ten filmik z przepisem na chrupiące ciastka z jabłkami. Prosto z naszego kanału na YouTube.

Wybrane dla Ciebie

To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Turecki deser z semoliną. Mała porcja całkowicie wystarcza do kawy
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Spróbujesz raz i będziesz robić codziennie. Kawa z tym dodatkiem smakuje jak deser
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Wszystkie składniki wrzucam do rękawa i piekę. Pyszny obiad dla całej rodziny bez dużego nakładu pracy
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
Pierwszy raz spróbowałam w Wetlinie. Zdobyłam przepis i smażę w każdy weekend
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
W ostatni weekend wywołało sporo emocji przy stole. Ostatni kawałek był na wagę złota
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę śliwki. Jakie są zdrowsze: świeże czy suszone?
Ten deser smakuje jak grzeszna rozpusta. Lepiej od razu zrób podwójną porcję
Ten deser smakuje jak grzeszna rozpusta. Lepiej od razu zrób podwójną porcję