Prosty sposób na puszyste placuszki. Nie musisz ubijać białek
Puszyste pankejki to marzenie wielu miłośników kuchni. Dzięki kilku prostym trikom możesz przygotować je w domowym zaciszu, ciesząc się delikatnością i smakiem. Oto sprawdzony sposób na idealne placuszki.
Nic nie przebije smaku lekkich i puszystych pankejków, które można podać z owocami, syropem, masłem czy czekoladą. Im bardziej puszyste, tym lepsze. Istnieje wiele trików na osiągnięcie tego efektu, ale jeden z nich jest wyjątkowo prosty i nie wymaga dodatkowego ubijania białek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kokosowa księżniczka w pucharkach. Deser na zimno idealny dla leniuchów
Sekret puszystych pankejków
Trik ten został opisany w przepisie na puszyste naleśniki maślankowe autorstwa Dany Velden z "The Kitchn". W wielu przepisach oddziela się białka od żółtek, ubija białka na sztywno, a następnie delikatnie łączy z ciastem. Jednak w tym przypadku białka dodaje się bez ubijania. Wystarczy je wymieszać z resztą składników. To proste podejście sprawia, że naleśniki są szybkie do przygotowania, niezawodne i bardzo smaczne.
Jak to działa?
- Oddziel jajka, dodaj żółtka do mokrych składników.
- Wymieszaj suche składniki.
- Połącz mokre i suche składniki.
- Na koniec dodaj białka i pozostaw na chwilę, zanim rozgrzejesz patelnię.
Ten sposób działa nie tylko dla naleśników maślankowych, ale dla każdego przepisu wymagającego jajek. Testy przeprowadzone przez Food5 potwierdziły, że dodanie białek na końcu daje naleśnikom zauważalną lekkość i sprężystość.
Dlaczego to działa?
Rosy Levy, autorka "Baking Bible", wyjaśnia, że dodanie białek na końcu gwarantuje, że placuszki wyjdą puszyste, podobnie jak w przypadku sufletów. Ubijanie białek dodaje powietrza, ale sprawia, że ich struktura staje się bardziej krucha. Dlatego dodanie ich na końcu pozwala uzyskać idealną teksturę bez ryzyka szybkiego opadania.
Następnym razem, gdy zapragniesz idealnie puszystych naleśników, oszczędź sobie dodatkowego wysiłku i dodaj białka na końcu. Efekt będzie doskonały.
Źródło: Express