NewsyWielka Feta na TikToku trwa. Rozkoszny zdradza, co i kto go inspiruje

Wielka Feta na TikToku trwa. Rozkoszny zdradza, co i kto go inspiruje

Jaki jest przepis na viralowy sukces kulinarny? Michał Korkosz, znany jako "Rozkoszny", zdradził kulisy swojego sukcesu oraz przepis na świąteczne pierogi z nutą pomarańczy.

Ulubione danie Rozkosznego z jego najnowszej książki
Ulubione danie Rozkosznego z jego najnowszej książki
Źródło zdjęć: © Instagram Michał Krokosz, Pyszności

02.12.2023 18:54

TikTok kocha gotować!

Feta i pomidorki upieczone w piekarniku stały się viralowym przepisem, który zawładnął Tik Tokiem. Użytkownicy oszaleli na jego punkcie i błyskawicznie zaczęli dzielić się z innymi przepisami, testować i modyfikować, sprawiając, że stał się inspiracją do stworzenia pierwszego kulinarnego konkursu organizowanego na tej platformie. #FoodTok to obecnie jeden z najpopularniejszych trendów, a sam hasztag ma ponad 75,5 miliarda wyświetleń.

Jurorzy konkursu Wielka Feta na TikToku
Jurorzy konkursu Wielka Feta na TikToku© Pyszności

Kulinarny konkurs, który przyciągnął tłumy

Użytkownicy pokochali smakować i wypatrywać nowego spojrzenia na tradycyjne przepisy. Kulinarna społeczność TikToka poszukuje prostoty, estetyki i inspiracji. Czego najczęściej szukają Polacy? Hasztag pierogi cieszy się u nas największym zainteresowaniem, a wariacji na temat tych z kapustą i grzybami powstała cała masa.

Chęć do udoskonalania przepisów przyciągnęła ponad 760 użytkowników platformy, którzy postanowili wziąć udział w Wielkiej Fecie na TikToku. Uczestnicy zabawy byli oceniani przez trójkę wyjątkowych mentorów: Michała Korkosza, znanego również jako "Rozkoszny", Basię Starecką, znaną jako "Nakarmiona" oraz Adiego Owsianika z konta "Foxx.Gotuje".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uczestnicy przygotowywali dania w jednej z trzech fascynujących kategorii: "kuchnia polska", "comfort food" oraz "smaki świata". Każdą z kategorii oceniał jeden z kompetentnych jurorów, którzy wyłonili trzy osoby o największych umiejętnościach kulinarnych. Ci szczęśliwcy zakwalifikowali się do finału, który odbędzie się na żywo. To emocjonujące wyzwanie, które pozwoli uczestnikom wykazać się w przygotowywaniu potraw z różnych kultur i stylów kulinarnych.

Wielka Feta na TikToku. Finał niebawem

Wielki finał już 9 grudnia, jednak przed wyłonieniem zwycięzcy TikTok zorganizował warsztaty kulinarne, które poprowadził Michał Korkosz. Rozkoszny zdradził uczestnikom jeden z ulubionych przepisów z jego najnowszej książki "Nowe Rozkoszne. Polskie przepisy, które ekscytują", czyli wędzone tofu z polskim czarnym sosem. Utalentowany bloger pokazał, jak przygotować smaczną i estetyczną potrawę, dzieląc się swoimi niezwykłymi umiejętnościami kulinarnymi z uczestnikami warsztatu. To była dla mnie nie tylko szansa na zdobycie wiedzy kulinarnej, ale także świetna okazja do interakcji z doświadczonymi profesjonalistami i podniesienia własnych umiejętności kulinarnych.

Tofu z czarnym polskim sosem
Tofu z czarnym polskim sosem© Pyszności

Co o konkursie sądzi Rozkoszny?

Czy łatwo stać się viralem w sieci, dzieląc się rodzinnym przepisem? O to zapytałam Michała Korkosza, który w kwestii przewidywania trendów, przyznaje, że czasami ma pewność, że dany przepis stanie się viralem, ale równie często zdarza mu się być zaskoczonym. Podkreślił, że najbardziej cieszy go piękno spontaniczności i nieprzewidywalności w kreowaniu kulinarnych trendów. W rozmowie wspomniał również o swoich planach, inspiracjach, ulubionych potrawach, których nie może zabraknąć na świątecznym stole.

Michał Krokosz, Rozkoszny
Michał Krokosz, Rozkoszny© Pyszności

Wielka Feta na Tiktoku trwa. Na co zwracałeś największą uwagę podczas zgłoszeń. Co Ciebie urzekło w Twojej faworytce?

Rozkoszny: Tych faktorów było wiele. Chciałem, żeby te filmy były estetyczne, żeby były przemyślane, żeby było widać, że ktoś wie, co robi. Wybrałem trójkę kandydatów. Finalnie z tej trójki przeszła Martyna z hvilatv. Jak zobaczyłem jej Tik Toki, to po prostu wiedziałem, że jest ona doświadczoną kucharką. Nie jest profesjonalnie gotującą osobą, ale widać, że ma do tego dryg i gotuje dania polskie i niepolskie. Repertuar jest naprawdę duży. Przed finałem, jak ją poznałem, to miałem tylko taką myśl, że jest trochę nieśmiała, ale podczas samego gotowania właśnie pozytywnie zaskoczyła. Była bardzo opanowana i ewidentnie świetnie odnajduje się przed kamerą, więc wróżę jej ogromny sukces. Może wygra, może nie, ale na pewno zaistnieje na tej polskiej scenie kulinarnej.

Kto Cię teraz najbardziej kulinarnie inspiruje?

Rozkoszny: Myślę, że różne rzeczy mnie inspirują, szczególnie sama idea tej kuchni polskiej i współczesnej. Tego, jak ona się zmienia i oczywiście inspiruje mnie cała zmiana kulturowa, jak ona wpływa na to, czym to współczesne polskie gotowanie jest. To, co serwują restauracje. Sezony mnie inspirują. Składniki, które mamy dostępne w tym momencie w Polsce. To jest takie coś, co mnie najbardziej motywuje do tworzenia nowych przepisów.

Z kim chciałbyś spotkać się w kuchni?

Rozkoszny: Takim moim marzeniem w sumie od dzieciństwa, od tego czasu, kiedy stawiałem pierwsze kroki w kuchni, jest spotkanie i w sumie gotowanie, czy jedzenie wspólne z Nigellą Lawson, bo wydaje mi się, że to ona zaraziła mnie takim kulinarnym hedonizmem i bezkompromisowością w gotowaniu, jedzeniu i czerpaniu przyjemności.

Czy istnieje złoty środek na dobry viral, jeżeli chodzi o FoodTok?

Rozkoszny: To jest bardzo złożone pytanie. Zawsze staram się, żeby przepis był prosty, szybki, ale z efektem zaskoczenia. Tutaj przykładem będzie sernik baskijski, który robi się z kilku składników, ale jest czymś nowym zupełnie. Niesamowicie kremowy. Ta viralowa feta pasta, którą robi się z trzech, czterech składników, a zaskakuje. Jest absolutnie pyszna. Trzeba szukać czegoś ze składników, które każdy ma w lodówce, ale jednocześnie jest ten element innowacyjności.

Który przepis Cię zaskoczył na TikToku? Zobaczyłeś i powiedziałeś: Wow, na takie połączenie nie wpadłem!

Rozkoszny: Powiem Ci szczerze, że tych przepisów kulinarnych na Tik Toku, które mnie zaskakują, jest całkiem sporo. Co chwilę jest coś takiego, czego ja bym wcześniej nie zrobił, np. teraz lubię smażyć jajka sadzone na pesto. To też był jeden z kulinarnych trendów tiktokowych. Byłem zafascynowany tymi deskami maślanymi i jak bardzo prosty i w sumie ekonomiczny jest to sposób na zorganizowanie fantastycznego przyjęcia. Pomimo tego, że jestem doświadczoną osobą gotującą, to jestem w stanie z tego wyciągać jakieś małe elementy i czerpać z nich radość.

Jesteś w stanie przewidzieć kolejny trend, kiedy podczas gotowania czujesz, że dany przepis u Twoich obserwatorów wywoła furorę?

Rozkoszny: Po części tak. Są takie przepisy. Kiedy nad nimi pracuję, to po prostu wiem, że to będzie viral. Czasami zdarza się tak, że coś pójdzie w viral, ale nie spodziewałem się, że aż w taki. Dobrym przykładem, kiedy byłem pewny, że to kliknie jest ciasto pomarańczowe z gotowaną pomarańczą. Pamiętam, jak wyjąłem je z piekarnika i wziąłem w dłoń, ścisnąłem i zobaczyłem, że jest jak gąbka. Ma taką niesamowitą teksturę. Porównałem to ciasto do Sponge Boba, bo kolorystycznie, teksturalnie strasznie się zgadza i absolutnie to kliknęło. Milionowe wyświetlenia na Tik Toku. Też inni Tiktokerzy to odtwarzali, więc to był taki nasz lokalny viral. I do tej pory ludzie do mnie podchodzą i mówią, że kochają to ciasto. Takich przepisów oczywiście jest wiele, ale tak jak powiedziałem też wcześniej, czasami nie wiesz, czy coś pójdzie w ten viral. Po prostu się to dzieje. To też jest piękno tej platformy.

Jak wygląda świąteczny must have Rozkosznego?

Rozkoszny: Z klasyków najbardziej lubię barszcz czerwony, czysty lub z uszkami, koniecznie z borowikami. Mógłbym jeść tylko to tak naprawdę (śmiech). Uwielbiam pierogi z kiszoną kapustą i kandyzowaną skórką z pomarańczy. To jest taki mój dodatek, który fajnie przełamuje tę kiszoną kapustę. Powiedziałbym nawet, że to są moje ulubione pierogi, ale pielęgnuję miłość do tego dania w ten sposób, że jem tylko na święta. Lubię sobie powtarzać, że dojrzały owoc smakuje słodko, więc czekam na to cały rok i później nie mogę mu się oprzeć.

Czego możemy Ci życzyć? Odpoczynku i spokoju. W tym momencie mam bardzo gorący okres związany z trasę promującą moją książkę.

Rozkoszny: Chcemy wykorzystać ten moment, więc nie mam za dużo czasu nawet na takie spokojne gotowanie, które bardzo lubię. Nie mogę się doczekać, kiedy ten czas nadejdzie. A jeszcze świąteczne gotowanie też dla blogerów kulinarnych jest intensywne, więc już czekam na ten moment, kiedy będę mógł jeść z rodziną i później leżeć na sofie i nic nie robić.

Wybrane dla Ciebie