Wylewasz zupę do muszli klozetowej? Możesz przez to słono zapłacić
Zupa to danie, które, choć często jest obłędnie pyszne, jest też najczęściej marnowane. Wiele rodzin nie jest w stanie zjeść całego garnka zupy w ciągu dwóch czy trzech dni, zanim się zepsuje. Przygotowanie zbyt dużej ilości zupy to problem, z którym boryka się wielu z nas. Najczęściej radzimy z nim sobie, wylewając nadmiar zupy do muszli klozetowej. Okazuje się, że można za to słono zapłacić.
27.05.2023 | aktual.: 27.05.2023 18:15
Niestety, niektórzy wciąż uważają, że toaleta to świetny śmietnik. Nic bardziej mylnego. W muszli klozetowej nie powinniśmy spuszczać środków do higieny osobistej, leków, włosów, papierosów, żwirku dla zwierząt, zabawek, torebek foliowych oraz wiele innych. Nie jest to również miejsce dla resztek jedzenia.
Wylewasz zupę do muszli klozetowej? Możesz ponieść konsekwencje
Wylewanie zupy do muszli klozetowej jest najgorszym z możliwych pomysłów. Sieć kanalizacyjna nie jest w stanie poradzić sobie ze wszystkimi odpadami wrzucanymi do toalety, co może doprowadzić do poważnej awarii. Resztki mogą osadzać się na ścianach rur, zmniejszając tym samym przepływ ścieków. Ryzyko zatkania rury i zalania mieszkania jest więc w takim przypadku naprawdę spore. Możemy narazić się na przykre konsekwencje, m.in. finansowe.
Jedzenie spuszczane w toalecie wabi również szczury, które następnie rozmnażają się w kanałach. Warto więc zdecydować się na inne rozwiązanie.
Gdzie wyrzucać jedzenie? To najlepsze rozwiązanie
Nie jesteśmy w stanie w stu procentach uniknąć wyrzucania jedzenia. Powinniśmy jednak nauczyć się to ograniczać, a przede wszystkim robić to dobrze. Zepsute jedzenie powinno trafić do kosza z odpadami mieszanymi. Jeśli jednak są to tylko resztki roślinne, możemy wyrzucić je do pojemnika z odpadami biologicznymi lub kompostownika. Trafić tam mogą nie tylko zepsute warzywa czy owoce, ale też obierki po ziemniakach, a nawet skorupki od jajek. Dzięki prawidłowemu wyrzucaniu śmieci, możesz zaoszczędzić sobie nie tylko kłopotów, ale i zadbać o planetę.