10 brudnych sekretów, o których kelnerzy nie chcą mówić. To sekrety ich branży

Jednak byli kelnerzy i kelnerki postanowili wyjawić kilka tajemnic branży restauracyjnej. Niektóre z pewnością warto mieć na uwadze podczas kolejnej wizyty w restauracji.

W ten sposób restauracja ma szansę wyprzedać jedzenie póki jeszcze jest zdatne do spożycia, zamiast je później wyrzucać. Promocje zachęcają klientów do zakupu i w zasadzie taka strategia wszystkim sprzyja.

Szef kuchni ma własne preferencje i wizję tego, jak powinny smakować potrawy. Bardzo możliwe, że specjalność jest właśnie jego ulubionym daniem, więc warto pamiętać o tym podczas wybierania menu. Wiadomo, że do popisowego dania dołoży wszelkich starań, by wyszło jak najlepiej.

Byli pracownicy restauracji przyznają, że zazwyczaj nie mają czasu na drobiazgi jak prawidłowe mycie cytryn. Z reguły są po prostu opłukiwane i na tym koniec.

To chyba nie jest dla nikogo tajemnicą, że w zamawiając jedzenie, zawsze za nie przepłacamy. W końcu restauracje na czymś zarabiają. Jednak najgorzej jest z winem. Kieliszek często kosztuje znacznie więcej niż cała butelka.

Ile razy słyszeliście ten mit - kelner plujący do posiłku jako zemsta za niemiłe traktowanie lub niski napiwek. W większości przypadków jest to absurdalne, gdyż delikwent z pewnością pożegnałby się z pracą. Oczywiście zawsze znajdą się uparte jednostki, jednak takie przypadki zdecydowanie są nieliczne.

Świeżość to pojęcie względne. Ryby nie cieszą się dużym powodzeniem, dlatego warto uważać, gdzie zamawiamy owoce morza i ryby.

Często chodzi o drobne sprawy. Ktoś woli bez papryki, ktoś inny ma specjalne wymagania odnośnie mięsa. Wiele rzeczy przygotowane jest wcześniej, więc nie ma sposobu na uwzględnienie życzeń klienta. Prosząc o modyfikację dania, przygotuj się na odrobinę dłuższy czas oczekiwania.

Generalnie znajomość menu to część ich pracy. Jeśli chcesz się upewnić, że obsługująca cię osoba jest profesjonalistą, wystarczy zapytać o wybrane danie z menu. Jeśli nie są w stanie wymienić składników, lepiej jej nie ufać.

Może to świadczyć o tym, że restauracja zawsze przygotowuje posiłki ze świeżych składników.