Przepis na domowy ser koryciński, który zawsze wychodzi idealny. Niebo w gębie!
A gdyby tak podczas następnego spotkania ze znajomymi podać domowej roboty ser? Na pewno takim dodatkiem na desce przystawek zachwycisz swoich gości. A jeśli na dodatek będzie to ser koryciński, znajdujący się od 2005 roku na liście produktów tradycyjnych to zrobisz jeszcze większe wrażenie!
Skąd pochodzi ser koryciński?
Jak sama nazwa wskazuje- z Korycin, niewielkiej gminy położonej na Podlasiu. Mówi się, że produkcji tego sera mieszkańcy nauczyli się w XVII wieku od Szwajcarów, którzy kurowali się po stoczonej walce w czasie potopu szwedzkiego. Część z nich została na stałe i przekazała okolicznym mieszkańcom tajemnicę serowarstwa.
W efekcie powstał ser podpuszczkowy, robiony z niepasteryzowanego mleka krowiego. Tradycyjnie, jako podpuszczkę wykorzystuje się sproszkowane żołądki cielęce.
Co musisz przygotować?
Tak naprawdę potrzebujesz 3 podstawowych składników:
- 5l mleka niepasteryzowanego, z którego zbierzesz śmietanę lub mleka pasteryzowanego
- podpuszczki mleczarskiej (ok. 0,5 g, chyba że instrukcja producenta na opakowaniu mówi inaczej), kupić ją możesz bez problemu przez internet
- 100 ml kefiru
Dodatkowo:
- do wyboru: suszone pomidory, pokrojone oliwki, suszone oregano, łyżeczka czosnku niedźwiedziego, czarnuszka
Z takich proporcji powinno wyjść Ci ok. 550-600 g sera.
Przygotowanie:
- Podpuszczkę rozpuść w wodzie (0,5g w 50 ml przegotowanej wody)
- Mleko podgrzej w garnku do ok. 36 st. Celsjusza, cały czas mieszając drewnianą łyżką
- Gdy mleko osiągnie potrzebną temperaturę: dodajemy podpuszczkę i kefir.
- Na tym etapie możemy dodać przyprawy, jeśli chcemy zmodyfikować smak: oregano, czosnek niedźwiedzi, oliwki czy też pomidory
- Garnek odstawiamy na 30 minut- podpuszczka zaczyna wtedy działać i koaguluje mleko do galaretki.
- Po tym czasie kroimy powstały skrzep, bardzo dokładnie i powoli, na ok. 1cm kawałki i dajemy mu jeszcze 15 minut odpoczynku.
- Przez tetrę lub inną gęstą ściereczkę oddzielamy nasz ser od płynnej części.
- Ściereczkę zbieramy do środka, żeby nadać piękny, okrągły kształt i odsączamy ser przez ok. 14h, przewracając go co jakiś czas z jednej na drugą stronę
Ser nadaje się już do jedzenia, jednak najlepiej jest potrzymać go w solance.
Zanurzamy naszą kulkę w 1,5l wody z 250g jodowanej soli na 4-5 godzin. Później wyciągamy i suszymy na kratce