Gotuję ryż i zamiast gołąbków robię inny przysmak. Nikt nie narzeka

Na Sycylii znaleźć je można niemal na każdym roku. Te małe, niepozorne kulki potrafią szybko zaspokoić głód i uciszyć burczenie w brzuchu.

Arancini- PysznościArancini- Pyszności
Źródło zdjęć: © Canva
Ewa Malinowska
SKOMENTUJ

Arancini, znane również jako arancine, to wyjątkowa przekąska, pochodząca z malowniczych Włoch, a dokładniej z Sycylii. Niewielki ryżowe kulki skrywają w swoim wnętrzu różne farsze i składniki. Może być to soczyste mięso w sosie pomidorowym (ragu), różnego rodzaju przyprawy, przecier pomidorowy lub aromatyczne warzywa. Podczas przygotowywania serowej masy dorzuca się często nieco sera, aby wzbogacić smak dania. To typowy street food, który bez większego problemu znaleźć można na każdej włoskiej ulicy. W Polsce nie jest aż tak popularny- wielka szkoda, bo te niepozorne kuleczki skrywają w sobie bogactwo smaku i potrafią naprawdę porządnie nasycić głodne brzuchy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urocze pizzerinki z miodem i burratą. Idealne na każdą okazję

Arancini z mięsem mielonym

Składniki:

  • 2 szklanki ugotowanego i ostudzonego ryżu (najlepiej typu arborio),
  • 1/2 szklanki startego sera parmezan lub mozzarelli,
  • 1 jajko,
  • 1/2 szklanki bułki tartej,
  • sól i pieprz do smaku,
  • suszona bazylia,
  • oregano,
  • 1/2 szklanki mięsa mielonego (np. wołowiny lub wieprzowiny),
  • 1/2 szklanki sosu pomidorowego lub passaty
  • 1/2 cebuli, drobno posiekanej,
  • 2 łyżki oliwy z oliwek,
  • olej do smażenia.

Panierka:

  • 2 jajka,
  • 80 ml śmietanki 30%,
  • 4 łyżki bułki tartej.

Sposób przygotowania:

  1. Zaczynam od nadzienia. Na patelni rozgrzewam 2 łyżki oliwy z oliwek, dodaję cebulę i smażę ją na złoto. Następnie dorzucam mięso mielone i smażę. Wlewam passatę lub sos pomidorowy, doprawiam solą, pieprzem, bazylią oraz oregano i mieszam. Odstawiam farsz do wystudzenia.
  2. W dużej misce łączę ugotowany ryż, starty ser, jajko i bułkę tartą. Doprawiam odrobiną soli i pieprzu i dokładnie mieszam.
  3. Biorę garść mieszanki ryżowej, formuję w dłoniach w płaski placek. Na środek wykładam łyżeczkę mięsnego farszu. Następnie zamykam ryż wokół nadzienia, tworząc kulki.
  4. Do miski wbijam jajko i roztrzepuję je wraz ze śmietanką. W takiej mieszance zanurzam wszystkie kulki, po czym obtaczam je w bułce tartej.
  5. W głębokim garnku lub frytkownicy rozgrzewam olej. Powinien mieć temperaturę 175-180 st. Celsjusza.
  6. Kiedy olej jest już dostatecznie rozgrzany, delikatnie wrzucam arancini do garnka. Smażę kulki na złoto, obracając je, aby równomiernie się zarumieniły.
  7. Gdy arancini będą gotowe, wyjmuję je z oleju i odsączam na papierowym ręczniku, aby pozbyć się nadmiaru oleju.
Arancini- Pyszności
Arancini- Pyszności © Canva

Podaję arancini na ciepło jako przekąskę lub dodatek do dań głównych. Smacznego!

Wybrane dla Ciebie

Najgorszy błąd przy mizerii. Podchodzi wodą i jest niesmaczna
Najgorszy błąd przy mizerii. Podchodzi wodą i jest niesmaczna
Kardynalny błąd przy smażeniu mięsa. Podejdzie wodą i straci smak
Kardynalny błąd przy smażeniu mięsa. Podejdzie wodą i straci smak
To ciasto smakuje każdemu. Szkoda, że nie można go robić cały rok
To ciasto smakuje każdemu. Szkoda, że nie można go robić cały rok
W PRL-u był rarytasem, a Francuzi wciąż kochają. My się brzydzimy, a jest bardzo zdrowy
W PRL-u był rarytasem, a Francuzi wciąż kochają. My się brzydzimy, a jest bardzo zdrowy
Czy można smażyć na porysowanej patelni? Wielu z nas popełnia poważny błąd
Czy można smażyć na porysowanej patelni? Wielu z nas popełnia poważny błąd
Za roku już nie zjesz takich warzyw. Szykuje się ogromna zmiana prawa
Za roku już nie zjesz takich warzyw. Szykuje się ogromna zmiana prawa
Gdzie wyrzucić folię aluminiową? Większość z nas popełnia błąd
Gdzie wyrzucić folię aluminiową? Większość z nas popełnia błąd
Na Boże Ciało co roku robię to mięso. Jest miękkie, delikatne i rozpływa się w ustach
Na Boże Ciało co roku robię to mięso. Jest miękkie, delikatne i rozpływa się w ustach
Przepis na te kotlety zdradziła mi babcia. Nie ma lepszego obiadu na niedzielę
Przepis na te kotlety zdradziła mi babcia. Nie ma lepszego obiadu na niedzielę
Pierwszy raz jadłam w Krakowie. Teraz robię co niedzielę, bo są tak pyszne
Pierwszy raz jadłam w Krakowie. Teraz robię co niedzielę, bo są tak pyszne
Nasi dziadkowie zajadali się tą sałatką cały sezon. Do młodych ziemniaczków pasuje idealnie
Nasi dziadkowie zajadali się tą sałatką cały sezon. Do młodych ziemniaczków pasuje idealnie
Taki rosół gotowały nasze babcie w PRL-u. Ten smak do dziś śni nam się po nocach
Taki rosół gotowały nasze babcie w PRL-u. Ten smak do dziś śni nam się po nocach