Jak ugotować fasolkę szparagową, żeby nie była łykowata? Przed gotowaniem wymaga 1 czynności

Latem zajadamy się pyszną fasolką szparagową. Najczęściej spożywamy ją w ugotowanej formie z dodatkiem bułki tartej i masła. Jednak problem pojawia się, gdy fasolka jest łykowata. W konsekwencji tracimy przyjemność z jedzenia tego pysznego warzywa. Jak ugotować fasolkę szparagową, aby miała idealną konsystencję? Z chęcią odpowiemy na to pytanie.

ObrazekJak ugotować fasolkę szparagową, żeby nie była łykowata? - Pyszności; Foto: Canva.com
Agnieszka

Wspaniały dodatek do obiadu

Obrazek
Letni obiad- Pyszności

Ugotowana fasolka szparagowa rewelacyjnie współgra z mięsnym daniem obiadowym. Oprócz tego, niekiedy dodajemy ją do sałatki, czy jemy ją z dodatkiem masła i bułki tartej. Idealnie ugotowana fasolka szparagowa powinna być delikatna w smaku i konsystencji. 

Niestety czasami fasolka szparagowa jest wyjątkowo łykowata. Z reguły dotyczy to starszego warzywa. Odznacza się ono grubymi włóknami, które są trudne do przegryzienia. Jak w takim razie poradzić sobie z łykowatą fasolką? Okazuje się, że jest to banalnie proste.

Jak ugotować fasolkę szparagową?

Łyko z fasolki należy usunąć jeszcze przed rozpoczęciem gotowania warzywa. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzi się mały nożyk. Podczas przecinania końcówek warzywa, delikatnie pociągnij go za włókna. Jeśli chcesz, aby włókna łatwiej odeszły od fasolki - zalej ją uprzednio gorącą wodą. Następnie postępuj zgodnie z powyższą instrukcją.

Ile minut gotować fasolkę szparagową?

Obrazek
Zielona fasolka szparagowa - Pyszności; Foto: Pixabay.com

Warto wiedzieć również jak długo powinniśmy gotować fasolkę, aby wyszła idealnie. Żółtą fasolkę szparagową gotujemy zazwyczaj około 10 minut. Jeśli mamy do czynienia z młodym warzywem, wtedy już nawet po 4 - 5 minutach może być gotowe.

Zielona fasolka szparagowa z reguły potrzebuje więcej czasu niż ta żółta. W takiej sytuacji gotujemy ją od 10 do 20 minut. Młode warzywo gotujemy krócej, bo jedynie około 8 minut. W trakcie obróbki termicznej polecamy wyłowić po jednej fasolce i sprawdzić, czy jest gotowa.

Pamiętajmy również o tym, że fasolkę wrzucamy na wrzątek. Czas gotowania odliczamy od momentu, gdy woda z fasolką ponownie zacznie wrzeć.

Zobacz na naszym kanale YouTube jak przygotować jajko sadzone z ziemniakami i fasolką szparagową krok po kroku.

Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej