NewsyKelnerka obsługiwała jeden stolik przez 6 godzin. Wysokość napiwku ją załamała, nagrała poruszający film

Kelnerka obsługiwała jeden stolik przez 6 godzin. Wysokość napiwku ją załamała, nagrała poruszający film

Kelnerka - Pyszności; Foto: Canva, Screen z filmu na profilu https://www.tiktok.com/@krisswith
Kelnerka - Pyszności; Foto: Canva, Screen z filmu na profilu https://www.tiktok.com/@krisswith
Ewa

15.11.2022 16:31, aktual.: 05.08.2023 13:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kelnerka dostała napiwek od uciążliwych klientów. Jego wysokość była dla niej jak policzek. Internauci stają po stronie kobiety.

Napiwek w restauracji

Wręczenie napiwku obsłudze w restauracji jest miłym gestem, który ma docenić serwis. Zwyczajowo jest to 10% wartości zamówienia, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby dać więcej. W Polsce jest to tylko dodatek, jednak w Stanach Zjednoczonych to obowiązkowy element rachunku, który najczęściej doliczany jest z góry. Powinien wynosić od 15 do 20% ceny posiłku, jednak można wręczyć oczywiście większą wartość, aby docenić starania i dobry serwis. Standardem jest również obligatoryjne doliczenie ok. 10% napiwku, gdy obsługuje się większą grupę osób.

Schemat w USA jest taki: po zjedzonym posiłku obsługa przyniesie Ci rachunek i poprosi o kartę kredytową. Kelner zabierze Twoją kartę i pójdzie ściągnąć pieniądze z karty do kasy. Oczywiście, możesz zrezygnować całkowicie z napiwku i poprosić o to, aby go nie doliczać, jednak osoba, która Cię obsługiwała, może zadać Ci pytanie, dlaczego nie dostała napiwku, a nawet wezwać menedżera.

Napiwek w restauracji- Pyszności/ źródło: Canva
Napiwek w restauracji- Pyszności/ źródło: Canva

Kelnerka dostała napiwek

Napiwek to na tyle istotny element amerykańskiej kultury, że nikogo nie dziwi oburzenie pewnej kelnerki. Kristina Withers na swoim koncie na TikToku opowiedziała o nieprzyjemnej sytuacji ze swojej pracy. Przychodząc na swoją zmianę, przejęła stolik z gośćmi od swojego kolegi. Klienci restauracji biesiadowali przy nim przez 6 godzin, siedząc aż do zamknięcia lokalu.

Wszystko było dobrze, byli wyluzowani, gotowi do wyjścia. Trzy godziny po tym, jak zostali rozliczeni, przyszli do mnie i spytali, kto ich obsłuży, bo chcą zamówić napoje i obiad- opowiada kobieta

O 21:00 , przed zamknięciem lokalu, wciąż zamawiali kolejne napoje i dania.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie zostawili nawet 20% napiwku. Jeśli zamierzasz siedzieć w restauracji przez sześć pi***onych godzin, powinna być jakaś pi***ona opłata za stolik 

Internauci zastanawiali się, co przez tyle czasu można robić w restauracji i podzielali frustrację kobiety, wynikającą ze zbyt niskiego napiwku (10% wartości zamówienia). Inni z kolei zwrócili uwagę na to, że nie powinna wybrzydzać, bo w wielu krajach nie dostałaby go w ogóle. Co o tym sądzisz? Kelnerka przesadza czy ma prawo być oburzona?

Przepis na łabędzi puch znajdziesz na naszym kanale YouTube

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także