Kupiła frytki "z dwóch ziemniaków". Cena za taką porcję nad morzem jest kosmiczna
Inflacja szaleje, a ceny w nadmorskich kurortach osiągają zawrotne kwoty. Przekonała się o tym pani Aneta, która podczas majówkowego wypadu do Władysławowa zapłaciła 16 złotych za porcję frytek.
01.05.2024 14:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ceny jedzenia w nadmorskich kurortach w czasach wzmożonej inflacji potrafią przyprawić o zawrót głowy. Czytelniczka portalu eDziecko podzieliła się swoim doświadczeniem, opowiadając o tym, ile zapłaciła za frytki dla dzieci podczas majówkowego wyjazdu do Władysławowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Frytki nad morzem "z dwóch ziemniaków". Czy są warte swojej ceny?
Wielu z nas decyduje się na majówkowe wypady nad morze, aby odpocząć i spędzić czas z rodziną. Jednak, jak pokazała pani Aneta, czytelniczka wyżej wspomnianego portalu, przyjemności te mogą być obciążone wysokimi kosztami. Władysławowo, podobnie jak wiele innych nadmorskich miejscowości, słynie z pięknych plaż i atrakcji turystycznych, ale także z wysokich cen usług gastronomicznych.
Choć kobieta zdawała sobie sprawę z potencjalnych wydatków i spodziewała się, że nie będzie tanio, to była nieco zdumiona ceną frytek. Jednak, jak sama podkreśla, wakacyjne wydatki są nieuniknione, zwłaszcza jeśli podróżujemy z dziećmi.
"Jak się jedzie na urlop z dziećmi, to trzeba liczyć się z tym, że takie wczasy kosztują niemało" - przekonuje pani Aneta.
"Przecież nie będę stała i gotowała w domku letniskowym. Życie" - dodaje turystka.
Choć cena 16 złotych za porcję z dwóch ziemniaków wydaje się wysoka, to trzeba przyznać, że ilość frytek była naprawdę imponująca. Dodatkowo restauracja oferowała darmowy ketchup, co z pewnością zrekompensowało trochę wydatki.
"To duża porcja i na tle całej tej masakrycznej drożyzny naprawdę do zniesienia. Przynajmniej dzieci głodne nie chodzą" - tłumaczy pani Aneta.
Majówka nad morzem
Czy warto zatem w ogóle jechać nad morze na urlop? To już kwestia indywidualna. Dla wielu osób wypoczynek nad Bałtykiem to nieodłączny element majówki bądź wakacji, z którego nie chcą rezygnować nawet w obliczu rosnących kosztów.
Jeśli jednak szukamy oszczędności, warto rozważyć wyjazd do mniej popularnych kurortów lub skorzystać z promocji i zniżek. Pamiętajmy również, że możemy sami przygotowywać posiłki podczas wakacji, co pozwoli nam zaoszczędzić sporo pieniędzy.
Niezależnie od tego, jak zdecydujemy, jedno jest pewne: wypoczynek nad polskim morzem to nie lada wydatek.