Masz takie akcesoria kuchenne? Specjalistka ostrzega przed zagrożeniem
"Błędnym jest twierdzenie, że jeśli coś zostało dopuszczone do sprzedaży, to jest dla nas bezpieczne" - konstatuje na Instagramie blogerka Sylwia Panek. W niedawno opublikowanym poście wymieniła trzy grupy akcesoriów kuchennych, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie. Wśród nich znajdują się przybory, które niemalże każdy z nas ma w swojej szufladzie.
01.12.2023 17:10
Przed zagrożeniem ostrzega Sylwia Panek, blogerka, która samą siebie nazywa "naturalną chemiczką" i "ambasadorką octu i sody oczyszczonej". W mediach społecznościowych edukuje na temat ekologicznego podejścia prowadzenia domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szkodliwe akcesoria kuchenne. Lepiej ich unikać
Sylwia Panek w poście opublikowanym na Instagramie wskazała na trzy potencjalnie szkodliwe grupy kuchennych akcesoriów: wykonane z czarnego nylonu, plastikowe pojemniki w kontakcie z żywnością w wysokiej temperaturze i produkty do kontaktu z żywnością kupowane przez serwisy typu Aliexpress. Podkreśliła przy tym, by przy wyborze tego typu gadżetów nie kierować się przekonaniem, że wszystko, co zostało dopuszczone do sprzedaży, jest bezpieczne. Dlaczego?
"Po pierwsze, często dopiero po latach okazuje się, że coś bezpiecznym nie było i wtedy jest zakazywane. Po drugie, w sklepach dostępne są też produkty, które nie powinny tam trafić, a kontrole nie są w stanie wszystkiego wyłapać. Albo wyłapują i wycofują, o czym informacja zazwyczaj pojawia się na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego" (pis. oryg.) - wyjasnia "naturalna chemiczka" w poście na Instagramie.
Sylwia Panek wskazała przy tym, że produktami często wycofywanymi ze sprzedaży przez GIS są plastikowe akcesoria kuchenne wykonane z czarnego nylonu. Powodem, dla którego tak się dzieje, jest najczęściej migracja pierwszorzędowych amin aromatycznych z tychże akcesoriów do naszej żywności. Jak podkreśliła blogerka, w niektórych krajach akcesoria te zostały zakazane.
Jakich akcesoriów kuchennych używać?
Jedna z komentujących post Sylwii Panek na Instagramie zwróciła uwagę na równie często używane silikonowe szpatułki. W odpowiedzi na pytanie, czy również te są szkodliwe, blogerka wyjaśniła, że są lepszą opcją od czarnych nylonowych akcesoriów, ale na pewno niepolecaną. Natomiast na pytanie, jakich zamienników szukać, wskazała, by stawiać na łopatki drewniane lub bambusowe, a pozostałe akcesoria - stalowe.
"Najprostsze, a zarazem najtańsze rozwiązania" - dodała w odpowiedzi na komentarz na Instagramie.