Podaj na obiad zamiast zwykłych kotletów. Przepadają za nimi nawet dzieci

Czy słyszałeś kiedyś tajemnicze wyrażenie "kotlety szu szu"? Jeśli nie, koniecznie to nadrób — na przykład za pomocą tego artykułu. Uwierz nam na słowo, że ten przepis przyda ci się jeszcze wiele razy, zwłaszcza jeśli masz w domu dzieciaki z rodzaju "Tadków Niejadków". 

ObrazekKotlety szu szu zje każdy Tadek Niejadek - Pyszności; foto: Adobe Stock

Jaka jest geneza nazwa kotlecików szu szu? Tego nie wiedzą nawet najstarsi górale. Być może inspirację do stworzenia tego dania zaczerpnięto z dalekiego wschodu i stąd to nietypowo brzmiące miano. A może kryje się za tym coś jeszcze? Na przykład ekspresowy czas przygotowania tych pyszności? Nie zagłębiajmy się w to i już na wstępie zdradźmy, że główną rolę w tym daniu odgrywa kurczak.

Kotleciki szu szu są więc panierowanym kurczaczkiem, który wyróżnia niezwykła soczystość i cudowny zapach. Skąd się bierze? Z panierki, do której stworzenia używa się jogurtu naturalnego, słodkiej papryki i czosnku. Z autopsji wiemy, że tymi smakołykami można zapędzić do stołu nawet najbardziej wybrednych domowników. Co więcej, możesz szykować się na to, że dokona się tu prawdziwy cud i zostaniesz poproszony o dokładkę. Niemożliwe? Sam się przekonaj!

Kotlety szu szu

Składniki:

  • 1 podwójna pierś kurczaka,
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej,
  • 3 żółtka,
  • 3 łyżki oleju,
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego,
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki,
  • 1 łyżeczka soli,
  • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego,
  • 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu,
  • olej do smażenia.

Sposób przygotowania:

Obrazek
Kotlety szu szu zrobisz w kilka chwil! - Pyszności; foto: Canva
  1. Pierś z kurczaka oczyść, a następnie przekrój na cienkie kotleciki.
  2. W dużej misce połącz teraz mąkę ziemniaczaną, żółtka, jogurt naturalny i przyprawy: sól, czosnek granulowany, pieprz i słodką paprykę. Całość wymieszaj.
  3. Skrojone kotleciki zanurz w przygotowanej marynacie i przełóż do lodówki. Trzymaj je tam przez godzinę.
  4. Po tym czasie wyjmij miskę z lodówki, a na patelni rozgrzej olej. Kotlety szu szu obowiązują te same zasady, co inne mięsne kotlety, dlatego usmaż je dopiero w momencie, gdy tłuszcz będzie już gorący. Nie nakładaj też na patelnie zbyt wielu naraz, żeby nie zmniejszyć temperatury oleju.
  5. Wszystkie kotleciki usmaż z obu stron na złocisty kolor. Odciśnij nadmiar tłuszczu i gotowe. Smacznego!
Wybrane dla Ciebie
Na deser zrób charoset. Szybszy niż szarlotka, a pachnie na kilometr
Na deser zrób charoset. Szybszy niż szarlotka, a pachnie na kilometr
Wychodzą mięciutkie i pachną sernikiem. Wystarczy dodać do masy ten proszek
Wychodzą mięciutkie i pachną sernikiem. Wystarczy dodać do masy ten proszek
W piątki faszeruję ziemniaki. Pod serem skrywają pyszną niespodziankę
W piątki faszeruję ziemniaki. Pod serem skrywają pyszną niespodziankę
Tę sałatkę na pewno zrobię na Wszystkich Świętych. W imieniny zniknęła niemal od razu
Tę sałatkę na pewno zrobię na Wszystkich Świętych. W imieniny zniknęła niemal od razu
Dodaję do jesiennej owsianki. Mózg wskakuje na wyższe obroty, a jelita działają jak w zegarku
Dodaję do jesiennej owsianki. Mózg wskakuje na wyższe obroty, a jelita działają jak w zegarku
To mój sprytny sposób na zagęszczenie sosu. O wiele zdrowszy niż śmietana czy mąka
To mój sprytny sposób na zagęszczenie sosu. O wiele zdrowszy niż śmietana czy mąka
Robię najlepsze ciasto na pizzę w rodzinie. Wszyscy pytali mnie o przepis
Robię najlepsze ciasto na pizzę w rodzinie. Wszyscy pytali mnie o przepis
Strzelczyk robi przysmak z dzieciństwa z 3 składników. Tani i wystarczy 10 minut pracy
Strzelczyk robi przysmak z dzieciństwa z 3 składników. Tani i wystarczy 10 minut pracy
To jedna z najzdrowszych ryb. Ma dużo białka, delikatny smak i nie rozpada się na patelni
To jedna z najzdrowszych ryb. Ma dużo białka, delikatny smak i nie rozpada się na patelni
Babcie na Śląsku robią taką do obiadu. Główny składnik zaskoczy wiele osób
Babcie na Śląsku robią taką do obiadu. Główny składnik zaskoczy wiele osób
Za komuny ta ryba była na stołówkach, bo prawie nie ma ości. Najlepiej smakuje smażona na maśle
Za komuny ta ryba była na stołówkach, bo prawie nie ma ości. Najlepiej smakuje smażona na maśle
Robert Makłowicz wlewa szklankę do grzybowej. Smakuje lepiej niż w ekskluzywnej restauracji
Robert Makłowicz wlewa szklankę do grzybowej. Smakuje lepiej niż w ekskluzywnej restauracji