Z czym łączyć rybę w puszce, by jak najlepiej wykorzystać jej wartości?

Ryba w puszce kojarzy się z jedzeniem biwakowym i szybką, łatwą przekąską w podróży. Czas rozszerzyć wiedzę na temat tego typu produktów. To coś więcej i o wiele bardziej wartościowego. Ryby w puszce mogą stanowić element zróżnicowanej, codziennej diety, tylko trzeba wiedzieć jakie wybierać i… z czym je łączyć.

Obrazek
Pyszności

Walory prozdrowotne ryb w puszce

Bez zbędnego rozpisywania się – jakie korzyści zdrowotne i żywieniowe wynikają ze spożywania ryb w puszce? Należą do nich przede wszystkim następujące:

- białko ryb charakteryzuje się wysokim stopniem strawności, porównywalnym z najlepiej strawnymi i biodostępnymi produktami białkowymi (mięsami). Dzięki temu rybydoskonałym składnikiem promującym regenerację tkanek i ich budowę. Ma to znaczenie szczególnie w okresie wzrostu, rekonwalescencji lub dla sportowców;

- zawartość składników mineralnych takich, jak jod, fluor, wapń, żelazo, cynk, miedź – wspomagających funkcjonowanie enzymów, hormonów, biorących udział we wszystkich procesach metabolicznych organizmu;

- bogactwo kwasów tłuszczowych omega-3, czyli wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. I to jest punkt, w którym warto zatrzymać się na dłużej, ponieważ ryby są w zasadzie najlepszym źródłem dietetycznym tych dobroczynnych kwasów tłuszczowych. Omega-3 mają szerokie działanie przeciwzapalne w organizmie, redukują działalność wolnych rodników, polepszają funkcjonowanie układu nerwowego i przesyłanie informacji między komórkami nerwowymi, są składnikiem wszystkich błon komórkowych w organizmie, warunkują procesy odpornościowe, prawidłową pracę układu hormonalnego… jednym słowem – bez nich organizm nie ma szans na prawidłowe funkcjonowanie. Tym bardziej, że ciało człowieka nie ma możliwości samodzielnej syntezy omega-3, musimy dostarczać je w diecie. Okazuje się, że porcja (100 g) tłustej ryby morskiej (np. łososia, makreli, śledzia, węgorza, pstrąga) co kilka dni, a najlepiej co najmniej dwa razy w tygodniu, jest w stanie pokryć zapotrzebowanie człowieka na te kwasy tłuszczowe.

Oczywiście te zalety ryb dotyczą także ryb puszkowanych, okazuje się bowiem, że ryby zamknięte w opakowaniu metalowym wcale nie charakteryzują się niższą zawartością składników odżywczych. Przeciwnie, ryby puszkowane w zalewie olejowej na przykład mogą mieć jeszcze więcej omega-3 w porcji, ponieważ olej roślinny także jest źródłem tego rodzaju kwasów tłuszczowych!

Jak więc podawać ryby w puszce?

z czym łączyć rybę w puszce

Szybkie drugie śniadanie

Wystarczy opakowanie puszkowanej ryby, do tego 1-2 kromki pieczywa pełnoziarnistego i garść dowolnego rodzaju świeżych warzyw. Z takiej mieszanki można przygotować szybkie drugie śniadanie. Rozwiązaniem mogą być tu kanapki z rybą i warzywami albo sałatka warzywno-rybna z dodatkiem grzanki pełnoziarnistej. Pełnoziarniste produkty zbożowe dostarczają przede wszystkim witamin z grupy B, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego.

Sycąca sałatka na lunch

Jeśli nie mamy ochoty na podawanie ryby z pieczywem, nie ma problemu – możemy na jej bazie przygotować sycącą i zdrową sałatkę, którą zjemy w ramach lunchu albo na kolację. Na jedną porcję takiego posiłku wystarczy opakowanie ryby w puszce, najlepiej w oleju, który także wykorzystamy do tego dania. Zawartość puszki mieszamy z ugotowaną połową woreczka produktu zbożowego – na przykład ryżu brązowego lub dowolnej kaszy, a do tego dorzucamy 1-2 garści ulubionych warzyw. Dla lepszego smaku warzywa można uprzednio zgrillować bez dodatku tłuszczu. Taką sałatkę warto doprawić ziołami; z rybami idealnie komponuje się kolendra, estragon, tymianek, pieprz cytrynowy.

Ryby z jajkami – czemu nie!

Połączeniem, które pozwala na wyczarowanie kilku, jeśli nie kilkunastu różnych posiłków, jest ryba i jajka. Ryba z puszki wraz z ugotowanym jajkiem może być bazą do pasty na kanapki albo farszem do tortilli. Z kolei jajka w postaci omletu lub jajecznicy mogą zostać wzbogacone o kawałki ryby odsączone z zalewy. Można tez pokusić się o przygotowanie tarty jajecznej czy frittaty z dodatkiem ryb. Liczba pomysłów może tu być nieograniczona i za każdym razem można te dania doprawiać inaczej lub podawać z innymi dodatkami. Jajka warto wprowadzić do diety ze względu na zawartość w nich witaminy D, choliny, pełnowartościowego białka czy lecytyny.

A Ty jakie masz swoje ulubione połączenia z rybami (w puszce)?

Wybrane dla Ciebie
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯