Z powodzeniem zastąpi karpia na wigilijnym stole. Ma niewiele ości i smaczne mięso

Ryba na wigilijnym stole to bardzo ważny element tradycji. Ryba jest symbolem chrześcijaństwa, a zatem i Świąt Bożego Narodzenia. Niektórzy mówią, że zjedzenie ryby w wigilijny wieczór ma zapewnić powodzenie na następny rok. Najczęściej pojawia się karp, jeśli jednak nie jesteś jego fanem, to są inne, równie pyszne alternatywy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najpopularniejszy i najłatwiej dostępny gatunek ryby sprawdzi się również w Wigilię. Mięso dorsza jest jasne, delikatne, a kupując polędwicę lub filety możemy przestać bać się ości. Jest również świetnym źródłem białka oraz selenu.

Świetnie smakuje w klasycznej, smażonej formie w panierce z bułki tartej. Takie kotlety można serwować samodzielnie lub jako dodatek do domowego burgera. Taka kanapka z rybą to dobry patent na to, aby nic się nie zmarnowało, a jedynie zyskało nową odsłonę.

Najczęściej serwuje się go w całości, dzięki czemu niezwykle efektownie prezentuje się na świątecznym stole. Zawiera duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Kwasy omega-3 wspierają pracę układu krążenia, pomagają w utrzymaniu prawidłowej pracy mózgu i wzroku, a także chronią przed chorobami serca, udarem mózgu i Alzheimerem.

Pstrąg w migdałach

Składniki:

• 4 filety z pstrąga,
• 1 jajko,
• 1/2 szklanki płatków migdałowych,
• 1/2 szklanki mąki,
• sól i pieprz do smaku,
• olej do smażenia.

Sposób przygotowania:

1. Filety z pstrąga umyj i osusz.
2. Mąkę wymieszaj z solą oraz pieprzem. W osobnym naczyniu roztrzep jajko.
3. Na suchej patelni podpraż płatki migdałowe. Mieszaj je co chwilę, aby się nie przypaliły.
4. Filety obtocz w mące i w jajku, a na sam koniec w migdałach.
5. Na patelni rozgrzej olej.
6. Smaż pstrąga z obu stron na złoty kolor, około 5 minut na stronę.

Niektórzy śmieją się, że łosoś jest morskim kurczakiem. Oznacza to tyle, że większości osób przypada on do gustu. Łosoś zamiast karpia nie jest żadnym nowym wynalazkiem. Już w  XIX wieku Lucyna Ćwierczakiewiczowa w przeddzień Bożego Narodzenia przyrządzała smakowitego łososia z rusztu.

Świetnie sprawdzi się w formie carpaccio, można przygotować z niego pysznego tatara czy też upiec lub usmażyć. Do tego w filetach nie ma ości, a delikatne mięso lubią również najmłodsi domownicy.