PoradyZajadamy aż miło. Nie ma gorszego wyboru na kanapkę

Zajadamy aż miło. Nie ma gorszego wyboru na kanapkę

Pod pojęciem pasztetu kryje się wiele różnych produktów. Domowy pasztet zrobiony z jakościowych składników, na przykład z wątróbek, jest pełen wartości odżywczych – białka, witamin i żelaza. Jednak pod tą samą nazwą figurują produkty wątpliwej jakości. Kupując pasztet w sklepie, zwróć uwagę na etykietę.

Sprawdź etykietę pasztetu z puszki
Sprawdź etykietę pasztetu z puszki
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Największe zastrzeżenia w składzie pasztetów z marketowej półki budzi MOM, czyli mięso oddzielone mechanicznie. Pod tym pojęciem można ukryć wszystko. Jednak w warunkach przemysłowych są to odpadki mięsne, które powstają w wyniku oddzielania bardziej intratnych kawałków tuszy. W efekcie taki pasztet zawiera więcej tłuszczu, a mniej białka i innych wartościowych składników odżywczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Domowy pasztet z morelowym sosem w formie babki wielkanocnej

Jaki skład mają marketowe pasztety?

Nie mam na myśli pasztetów sprzedawanych w działach mięsnych, ponieważ w dobrych sklepach można w nich znaleźć również jakościowe produkty. Wszystko zobaczysz na etykiecie – zgodnie z rozporządzeniem UE produkty wytwarzane z MOM muszą być czytelnie oznakowane dla konsumenta. Nie ma możliwości zatajenia tej informacji. Co więcej, Unia Europejska zakazuje używania MOM do produktów wysokiej jakości. Ten dodatek jest zakazany w mięsie mielonym, a zakłady wykorzystujące MOM są poddawane częstej kontroli.

Patrząc na skład przykładowego pasztetu w puszce, można zobaczyć, że na pierwszym miejscu znajduje się woda, a tuż za nią mięso oddzielone mechanicznie, na przykład z kurcząt. Dalej mamy tłuszcz roślinny, wątrobę i skóry z kurcząt. Potem są dodatki, takie jak kasza manna, sól, białko sojowe, skrobia modyfikowana, mleko w proszku, cukier, przyprawy suszone, ekstrakt drożdżowy. Na końcu widnieje informacja, że zawartość surowców z kurcząt wynosi ok. 38,4 proc.

Tak powstaje pasztet z MOM

Do maszyn oddzielających mięso od kości nie trafiają całe kawałki, lecz jedynie skrawki po wstępnym rozbiorze tusz zwierzęcych – najczęściej drobiowych lub wieprzowych. Mięsne resztki są przepuszczane pod ciśnieniem przez specjalne sita, które oddzielają kości. W efekcie powstaje mięsno-tłuszczowa masa o konsystencji pasty. Aby przypominała ona pasztet, dodawane są wypełniacze, na przykład bułka tarta lub kasza manna. Smak nadają przyprawy w proszku, cukier i inne wzmacniacze.

Wpływ pasztetu z MOM na organizm

Pasztet z MOM nie jest źródłem pełnowartościowego białka, ale przede wszystkim tłuszczu. W nadmiarze może przyczyniać się do wzrostu poziomu cholesterolu we krwi, a w konsekwencji powodować miażdżycę i choroby serca. Substancje dodatkowe, takie jak wzmacniacze smaku czy konserwanty, również mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie. Regularne spożywanie żywności wysoko przetworzonej może prowadzić do problemów z metabolizmem i zaburzeń odżywiania.

Jak zrobić dobry domowy pasztet?

Decydując się na samodzielne upieczenie pasztetu, przejmiesz pełną kontrolę nad jego składem. Możesz sięgnąć po dobre mięso i przyprawy, które dodają smaku, a nie tylko maskują niskiej jakości bazę. Domowy pasztet najczęściej przygotowywany jest z mięsa drobiowego, wieprzowego lub z podrobów.

W tradycyjnych przepisach mieszane są różne kawałki tuszy, na przykład łopatka, karkówka, wątróbka i podgardle. Obecność tłuszczu jest potrzebna do uzyskania odpowiedniej konsystencji, jednak nie powinien on przeważać w składzie dobrego pasztetu.

Wybrane dla Ciebie