Aleksandra Domańska pokazała, co dostała do jedzenia w szpitalu. "Wyborne!"

Ze względu na swój pobyt w szpitalu, Aleksandra Domańska ma możliwość skonfrontowania powszechnej opinii na temat szpitalnego jedzenia z rzeczywistością. Swoimi spostrzeżeniami aktorka dzieli się w mediach społecznościowych. Jej zdanie na ten temat zaskoczy niejednego.

ObrazekAleksandra Domańska komentuje jedzenie w szpitalu - Pyszności; foto: Canva oraz Instagram: domanska_naprawde

Serwowane pacjentom szpitali posiłki stały się niejako symbolem rzekomej słabej kondycji państwowej służby zdrowia. Kontrowersje i zastrzeżenia wzbudzają przede wszystkim dania podawane na porodówkach. Widok kawałka parówki i dwóch kromek chleba jako obiadu dla niejedzącej od czterdziestu godzin kobiety po cesarskim cięciu do dziś śni nam się po nocach.

Obrazek
Aleksandra Domańska komentuje jedzenie w szpitalu - Pyszności; foto: Canva

Swoją opinią na temat szpitalnych posiłków postanowiła podzielić się również Aleksandra Domańska. Aktorka, która do szpitala trafiła z podejrzeniem rwy kulszowej, walczy aktualnie o powrót do zdrowia i relacjonuje na swoich mediach społecznościowych pobyt w placówce medycznej. W jaki sposób odniosła się do stereotypu jedzenia szpitalnego? Zrobiła to nad wyraz... pochlebnie.

Aleksandra Domańska o szpitalnym posiłku: "wyborne"

Aktorka znana z "Podatku od miłości" nie jest pierwszą osobą publiczną, która postanowiła skomentować serwowane w polskich szpitalach jedzenie. Nie tak dawno temu byliśmy naocznymi świadkami relacji ze szpitala Roksany z "Rolnik szuka żony". Ukazane przez nią śniadanie było naprawdę niczego sobie i — poza standardowym już chlebem — zawierało warzywa, twarożek i kawę. Czyli że się da, prawda?

Pozytywną relację ze szpitala przekazała również Aleksandra Domańska. Aktorka wybrała na śniadanie wersję wegetariańską i otrzymała pieczywo, masło, sałatę, jabłko i pastę z ciecierzycy, którą wyjątkowo posmakowała Domańskiej. Pacjentka szpitala tak skomentowała zaserwowany jej posiłek:

Zazwyczaj krążą obrazki skandalicznych posiłków szpitalnych. Więc wrzucam to w ramach cyklu: równowaga. A ta pasta z ciecierzycy jest wyborna
Obrazek
Aleksandra Domańska komentuje jedzenie w szpitalu - Pyszności; foto: Instagram: domanska_naprawde

Czy to oznacza, że polska służba zdrowia zapatrzyła się na zachód i postanowiła nadrobić nieco dystansu na płaszczyźnie kulinarnej? Cóż, jeśli klikniesz ten link i przeczytasz artykuł na temat tego, co jest serwowane w szpitalach za granicą, możesz nabrać wątpliwości, czy to na pewno dobry pomysł.

Gdyby potrawę z tego filmiku z naszego kanału na YouTube serwowali w polskich szpitalach, wszyscy na pewno byliby zadowoleni. 

Wybrane dla Ciebie

Tak szybko ściągniesz skórkę z kiełbasy. Żałuję, że wcześniej nie znałam tej prostej metody
Tak szybko ściągniesz skórkę z kiełbasy. Żałuję, że wcześniej nie znałam tej prostej metody
Postukaj w kapelusz grzyba przed jego zerwaniem. Tylko najlepsi grzybiarze znają ten trik
Postukaj w kapelusz grzyba przed jego zerwaniem. Tylko najlepsi grzybiarze znają ten trik
Moja babcia dodaje 1 łyżkę do placków ziemniaczanych. Nie piją oleju i są idealnie chrupkie
Moja babcia dodaje 1 łyżkę do placków ziemniaczanych. Nie piją oleju i są idealnie chrupkie
Na niedzielę zrobiłam sałatkę zakopiańską. Każdy prosił o dokładkę
Na niedzielę zrobiłam sałatkę zakopiańską. Każdy prosił o dokładkę
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
To ulubione danie Ireny Santor. Niewielu wie, jakie naprawdę ma właściwości
Babciny przepis na mięso do słoików. Sprawdza się u mnie od lat
Babciny przepis na mięso do słoików. Sprawdza się u mnie od lat
Znajomy cukiernik zdradził mi najłatwiejszy przepis. Teraz moje kruche ciasto jest zawsze idealne
Znajomy cukiernik zdradził mi najłatwiejszy przepis. Teraz moje kruche ciasto jest zawsze idealne
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Wilgotne, pulchne i pachnące wanilią. W PRL-u było przysmakiem
Robię domową wędlinę z taniego mięsa. Idealna do kanapki bez chemii i sztucznych dodatków
Robię domową wędlinę z taniego mięsa. Idealna do kanapki bez chemii i sztucznych dodatków
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Od lat Polacy dodają ją do rosołu. Teraz już wiemy, że szkodzi, ale wciąż to robimy
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Jemy na śniadanie i dajemy dzieciom, myśląc, że są zdrowe. Skok cukru gwarantowany
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane
Wyjątkowo delikatne i soczyste mięso. Kiedyś tylko na królewskich stołach, dziś całkiem zapomniane