Andrzej Grabowski schudł ponad 40 kg. Zdradził swoją banalną metodę
Słynny odtwórca roli Ferdynanda Kiepskiego, Andrzej Grabowski, dosłownie skurczył się na oczach tysięcy fanów. Aktor w ciągu kilku lat przeszedł olbrzymią metamorfozę. Co sprawiło, że postanowił wziąć się za siebie? I przede wszystkim: jak to osiągnął? Grabowski odpowiedział na oba te pytania i zrobił to w swoim charakterystycznym, niepowtarzalnym stylu.
20.05.2023 | aktual.: 26.09.2023 13:57
Chyba nikt nie wyobraża sobie okoliczności, w których w rolę kultowego Ferdka Kiepskiego wciela się inny aktor. Równie surrealistycznym przykładem alternatywnej rzeczywistości byłaby sytuacja, w której odgrywający główną postać "Świata według Kiepskich" Andrzej Grabowski, prezentował się na ekranie jako schludny, szczupły i zadbany mężczyzna w średnim wieku. Jednak historia słynnego serialu dobiegła już końca, podobnie jak poważna nadwaga Grabowskiego. Dzisiaj aktor to już zupełnie inny człowiek. Początek jego metamorfozy miał miejsce w 2017 roku...
Andrzej Grabowski przeszedł operację
Wielki ekran nie jest jedynym miejscem, w którym Andrzej Grabowski spełnia się jako osobowość publiczna. Aktor od 2014 roku jest też jurorem w "Tańcu z gwiazdami". To właśnie na planie tego show, Grabowski zdradził, że w ciągu 5 lat schudł aż 40 kilogramów. Niedługo później aktor udzielił też wywiadu "Vivie", gdzie o swojej przemianie opowiedział nieco więcej. Okazało się, że kamieniem milowym w drodze po nową sylwetkę, było podjęcie trudnej decyzji o operacji pomniejszenia żołądka.
- opowiadał aktor w wywiadzie dla "Vivy". Jak przyznał, operacja miała miejsce w 2017 roku. Czy po dojściu do siebie Andrzej Grabowski postanowił też zacząć stosować jakąś konkretną dietę? To pytanie również padło w rozmowie, a aktor udzielił na nie konkretnej odpowiedzi — w swoim stylu.
Andrzej Grabowski na specyficznej diecie
Ponieważ odtwórca roli Ferdynanda Kiepskiego jest znanym smakoszem i jednocześnie wielbicielem tradycyjnej kuchni polskiej (tu możesz zobaczyć, co Andrzej Grabowski ma do powiedzenia na temat przyrządzania bigosu), zrezygnowanie z części posiłków musiało stanowić dla niego nie lada problem. Aktor stoczył walkę z samym sobą i wyszedł z niej obronną ręką. Jak jednak przyznał w wywiadzie dla "Vivy", nie stosował przy tym żadnej diety. Stosował się jedynie do zasady... "mniej żryć".
- opowiadał ubawiony Grabowski, po czym łapał za drożdżówki rozstawione na stole, przy którym odbywał się wywiad. I jak tu go nie kochać?