O niebo lepsze od zwykłych naleśników. Te placki są tanie i bardzo zdrowe
W Polsce często nazywamy tak placki ziemniaczane, ale w oryginalnych blinach – tradycyjnym daniu kuchni rosyjskiej i ukraińskiej – na próżno szukać kartofli. Nie zmienia to faktu, że bliny są bardzo smaczne, w dodatku można je serwować na różne sposoby.
27.02.2023 06:45
We wschodniej Europie placki z mąki gryczanej, zazwyczaj połączonej z pszenną lub żytnią, jadano już w czasach przedchrześcijańskich. Ze względu na okrągły kształt bliny uznawano za symbol słońca, dlatego tradycyjnie przygotowywano je pod koniec zimy, by uczcić nadchodzącą wiosnę – obchodzono wtedy Maslenicę, czyli trwający przez tydzień czas uczt i zabaw.
Z czasem kościół prawosławny przejął ją jako święto religijne, przypadające przed rozpoczęciem Wielkiego Postu. Nadal jednak towarzyszyło mu spożywanie blinów, które w Rosji, Ukrainie czy na Białorusi przyrządza się także z innych okazji, np. na stypach. Placki jada się również na co dzień, gdyż jest to potrawa dość prosta i bardzo smaczna.
Na wschodzie ciepłe bliny pałaszuje się zwykle z kwaśną śmietaną lub roztopionym masłem, z dodatkiem kawioru albo wędzonej ryby, najczęściej łososia lub jesiotra. Placki świetnie smakują także z tartym serem, marynowanymi grzybami, jajkami na twardo, rozmaitymi pastami czy serkami (chrzanowym, czosnkowym). Bliny można serwować jako danie obiadowe, np. z sosem grzybowym albo deser, z konfiturami.
Zobacz także
Mąka gryczana – wartości odżywcze
Istnieje wiele przepisów na bliny, ale w oryginalnej wersji zawsze pojawia się mąka gryczana. To produkt o dużych wartościach odżywczych, dostarczający m.in. dużej dawki białka, o dobrze zbilansowanym składzie aminokwasowym, najkorzystniejszym pod względem żywieniowym spośród wszystkich zbóż. Dzięki temu wykazuje m.in. właściwości obniżające poziom „złego” cholesterolu LDL, co jest ważne w profilaktyce nadciśnienia tętniczego, miażdżycy oraz otyłości.
Ziarna gryki nie zawierają glutenu, dlatego mąkę mogą spożywać chorzy na celiakię. Kryje się w nich natomiast dużo pożądanych w codziennej diecie nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz błonnika pokarmowego zapewniającego uczucie sytości oraz regulującego perystaltykę jelit i pracę układu pokarmowego.
Mąka gryczana stanowi dobre źródło składników mineralnych: cynku, miedzi, manganu, żelaza, potasu, fosforu, a zwłaszcza magnezu. Dostarcza dużo witamin z grupy B (tiaminy, ryboflawiny, pirydoksyny, niacyny), a także witaminy E, która ma właściwości przeciwutleniające. Kryje się w niej również wiele innych antyoksydantów, m.in. flawonoidów, flawonów, kwasów fenolowych, tanin i fitosteroli.
Ze względu na zawartość substancji biologicznie aktywnych mąka gryczana jest zalecana w profilaktyce nowotworów oraz leczeniu stanów zapalnych i chorób układu krążenia. Wzmacnia naczynia krwionośne, obniża ciśnienie krwi oraz utrzymuje w niej niski poziom cukru.
Przepis na bliny
Do przygotowania blinów potrzebujemy mąki gryczanej (szklanka) oraz takiej samej ilości innej mąki, zazwyczaj stosuje się pszenną.
Do ciepłego mleka (szklanka) dodajemy drożdże (3 dag) i cukier (łyżeczka), po wymieszaniu zaczyn wlewamy do miski z mąką pszenną, mieszamy, przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, na około pół godziny. Następnie dosypujemy mąkę gryczaną.
Mieszamy i dolewamy mleko – tyle, by masa osiągnęła gęstość śmietany. Później dodajemy dwa żółtka oraz pianę ubitą z dwóch białek, a także stopione masło (2 łyżki) i szczyptę soli. Wyrabiamy drewnianą łyżką, po czym znów odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Na patelni rozgrzewamy masło klarowane, po czym wykładamy łyżką niewielkie porcje ciasta (niezbyt grube). Bliny smażymy, aż do uzyskania złotego koloru, przez 2-3 minuty z każdej strony. Następnie przekładamy je na ręcznik papierowy, by odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Placki układamy na talerzu postawionym na garnku z gotującą się wodą, aby pozostały gorące. Bliny można przygotować także w trochę nowocześniejszej odsłonie, mąkę gryczaną łącząc z ryżową, zaś mleko krowie zastępując roślinnym (np. owsianym). Zamiast na maśle placki smażymy na oleju kokosowym.
Przepis na biały blok czekoladowy z żurawiną znajdziesz na naszym kanale YouTube.