Gnocchi jak z restauracji. Przyrządzam je w 10 minut, a smakują obłędnie

Gnocchi to włoski odpowiednik kopytek, jednak są od nich znacznie delikatniejsze. Kiedy mam na nie ochotę, kupuję opakowanie gotowych klusek i przygotowuje do nich kremowy sos. To jedno z tych dań, które jesienią mogłabym jeść codziennie.

Gnocchi Gnocchi
Źródło zdjęć: © Getty Images | LauriPatterson

Gnocchi to miłość od pierwszego kęsa — przynajmniej w moim przypadku. Lata temu zjadłam je w restauracji po raz pierwszy. Miękkie kluski były oblepione kremowym, rozgrzewającym sosem na bazie pomidorów. Długo nie mogłam zapomnieć tego smaku. To danie posmakowało mi na tyle, że podjęłam próby przygotowania go w domu.

W końcu udało mi się go odtworzyć. Sos opanowałam już do perfekcji, jednak nie zawsze mam czas i ochotę na przygotowanie świeżych kopytek. Wówczas korzystam z gotowców, które kupuje w markecie. Poznajcie mój sekretny przepis na danie, którym zajadam się jesienią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciasto z rabarbarem jak za dawnych lat. Przepis prosto z babcinego zeszytu

Gnocchi w kremowym, pomidorowym sosie — przepis, który powtarzam od lat

Składniki:

  • 500 g gotowych gnocchi,
  • 500 g pomidorków koktajlowych,
  • opakowanie włoskiej burraty,
  • 7 ząbków czosnku,
  • 100 ml śmietany kremówki,
  • kilka listków bazylii,
  • oliwa z oliwek,
  • sól i pieprz do smaku.

Przygotowanie:

  1. Zaczynam od ugotowania gnocchi wedle zaleceń producenta. Wrzucam je do wrzącej wody i w międzyczasie zajmuje się sosem.
  2. Na patelni rozgrzewam trzy łyżki oliwy. Kiedy olej zacznie skwierczeć, wrzucam siedem obranych ząbków czosnku. Kiedy zmiękną, wrzucam na patelnie umyte i osuszone pomidorki koktajlowe. Nie bawię się w krojenie — pomidory same pękną pod wpływem temperatury.
  3. Kiedy pomidory i czosnek stają się miękkie, dolewam śmietanki. Sos dokładnie mieszam ze sobą, doprawiając go solą i pieprzem.
  4. Gnocchi wyławiam z wody i wrzucam kluski do gotującego się sosu. Całość mieszam dokładnie. Pod koniec gotowania, wlewam kilka łyżek wody pozostałej po gotowaniu gnocchi. Dzięki temu sos staje się kremowy.
  5. Na końcu, dorzucam kilka listków bazylii. Gotowe danie przekładam do głębokiej miski, a na środku kładę przekrojoną na pół burratę.


Porady:

  1. Burratę często podmieniam na mozzarellę albo parmezan. Danie traci charakterystyczny, śmietankowy posmak, za to staje się intensywnie serowe, co doskonale współgra z pomidorowym sosem.
  2. W sezonie pomidorowym pomidorki koktajlowe wymieniam na dojrzałe limy albo odmianę malinową. Dzięki temu sos zyskuje rozkoszny, słodki posmak. Dla równowagi dodaję wtedy nieco więcej soli.  
Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Płatki owsiane nie dla każdego. Oto kto powinien z nich zrezygnować
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Gessler sypie do kopytek. Wychodzą puszyste jak chmurka
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Wcale nie z łososia, lecz z innej ryby robię farsz do jajek. Każdego skuszą
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Mówi się o nich "ubogie kotlety", ale są smaczne. Zrobisz je za grosze
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Dodaj łyżkę do marynaty. Mięso będzie kruche jak nigdy wcześniej
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Buraczki zasmażane zawsze robię z tym dodatkiem. Są smaczniejsze i zdrowsze
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Te produkty mogą zastąpić masło. Nadają odpowiednią konsystencję daniom i chrupkość wypiekom
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Wiele osób kupuje taką białą kiełbasę. Nie każdy wie, czy należy ją gotować
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Na Wszystkich Świętych robię dużą miskę. Ta sałatka znika szybciej ze stołu niż jarzynowa
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Biorę serek wiejski, jajka i banana. Po chwili mam placki, które rozpływają się w ustach
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Gołąbki bez zawijania przygotowuję z taką kaszą. Nie narobię się, a jest co jeść przez 2 dni
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej
Mizerię po azjatycku robię przez cały rok. Bardziej chrupiącej nie jadłam nigdy wcześniej