Imprezowe kanapeczki w czterech odsłonach. Każdy znajdzie coś dla siebie!
Na pewno zgodzisz się ze mną, że w całym roku kalendarzowym jest wiele okazji, aby zaserwować ciekawe przekąski. Dlatego też warto mieć zawsze pod ręką sprawdzone receptury, które nigdy cię nie zawiodą.
Takim kanapeczkom nie sposób się oprzeć
Jeśli szykujesz w domu małe spotkanie w gronie najbliższych znajomych, albo wybierasz się na większą imprezę i szukasz pomysłu na ciekawe przekąski, trafiłeś w odpowiednie miejsce. Już za moment podzielę się sprawdzonym patentem na smaczne kanapeczki, od których nie sposób oderwać wzroku.
To oczywiście nie koniec dobrych wiadomości. Dziś mam dla ciebie aż 4 warianty kanapkowe. Każda z propozycji ma w sobie to coś, dlatego nie ma co przedłużać, od razu przechodzimy do sedna sprawy. Dokładna instrukcja już czeka!
Cały przepis krok po kroku znajdziesz na wideo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Imprezowe kanapeczki w czterech odsłonach. Każdy znajdzie coś dla siebie!
Mini przekąski w czterech różnych wariantach to prawdziwy strzał w 10! Znikną z talerzy w mgnieniu oka!
Składniki:
#1 wersja:
- 4 plasterki szynki wędzonej,
- 60 g sera camembert,
- 4 wędzone śliwki,
- 4 włoskie orzechy,
- 1 łyżka kremu balsamicznego.
#2 wersja:
- 40 g łososia wędzonego,
- ⅓ ogórka szklarniowego,
- 80 g serka śmietankowego,
- 4 suszone pomidory w oleju,
- 2 łyżki oliwy z oliwek.
#3 wersja:
- 4 łyżeczki zielonego pesto,
- 4 kuleczki mini mozzarelli,
- 4 pomidorki koktajlowe,
- 4 łyżeczki oliwy z oliwek.
#4 wersja:
- 4 łyżeczki hummusu,
- 8 plasterków salami,
- 4 małe korniszony,
- 8 czarnych oliwek.
Sposób przygotowania:
Krok 1. Pracę nad przepisem rozpoczynam od podzielenia bagietki na mniejsze kawałki. Przekładam je następnie do formy pieczenia, po czym polewam każdy element delikatnie oliwą z oliwek.
Tak przygotowane kawałki bagietek piekę następnie przez 15 minut w rozgrzanym do 160 stopni Celsjusza piekarniku.
Krok 2. Podpieczone bagietki dzielę na 4 części, aby przygotować różne wariacje smacznych przekąsek. Pierwszy wariant zakłada połączenie mini kanapki z wędzoną szynką, kawałkiem sera camembert, wędzonymi śliwkami, orzechami włoskimi oraz kremem balsamicznym.
Krok 3. Drugi wariant przygotowuję z dodatkiem zielonego pesto, mini mozzarelli rozdrobnionej na mniejsze części, kawałkami pomidorków koktajlowych oraz oliwą z oliwek. Na koniec kanapeczkę doprawiam przy pomocy soli i pieprzu.
Krok 4. W skład trzeciej kanapeczki wchodzi serek śmietankowy, wędzony łosoś, ogórek szklarniowy, suszone pomidory w oleju oraz oliwa z oliwek.
Krok 5. I na koniec kombinacja z hummusem, salami, korniszonami oraz czarnymi oliwkami.
Krok 6. Gotowe kanapeczki układam na dużej desce. Dodatkowo dekoruję je przy pomocy świeżej rukoli. Palce lizać!
Zanim się pożegnamy, koniecznie daj mi znać, która z opcji to twój faworyt. Ja jakoś nie potrafię się ostatecznie zdecydować.
